Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zamieszkaćwnimrazem,stwarzałomożliwość,byrozpocząćtu
całkiemnoweżycie.Tylkoczybędziemitodane?
Poszłamdopołączonejzdużymsalonemkuchniiwyjęłampiwo
zlodówki.Dźwiękotwieranejpuszkirozszedłsięgłośnymechem
wpustympomieszczeniu.Niezapalałamświateł,boniemiałam
jeszczezawieszonychzasłon,azachodniaściananiemalwcałości
składałasięzokien.Wyjrzałamprzeznienapustydziedziniec.
Czułam,żenocnysmuteknieuchronnienadciąganadBrukselę.To
napewnoprzeztencmentarz,okłamałamsię.Chciałamzadzwonić
doElizy,bynieczućsiętaksamotnie,alegodzinawydałamisię
zbytpóźnanawetjaknatelefondoprzyjaciółki.Najlepszejprzyja-
ciółki.Ijedynej,innychniemiałam.
ZEliząłączyłomniewiele,wśródtegoniechęćdowłasnegoimie-
niaiżaldobyłegofaceta.Takieczynnikipotrafiąmocnoscemen-
towaćznajomość.
Chcącuciecprzednocnymsmutkiem,dokończyłampiwoipo-
szłamspać.Napodłodze,ponieważłóżkooddałampotrzebują-
cym.Niemogłamzaczynaćnowegożycianatymsamymłóżku,na
którymsypiałamprzezkilkalatzmężczyznąobecniemalującym
mandalegdzieśwHimalajach.
Tylkoczywogólemożnazaczynaćnoweżycie,mająctrzydzieści
lat,kartonporcelanowychszczurówitrzykołdry?
Piątek,20września
Spaniepodtrzemakołdramiwymagałowprawy.Zmoichdoświad-
czeńwynikało,żemałoktotowytrzymywał.Janiewytrzymała-
bymspaniapodjedną.Musiałammiećtrzy.Takiedziwactwo.Tak
samojakkolekcjonowanieszczurzychfigurek.
Zarazzranawybrałamsiępokajzerkiiżółtyser.Tenieskom-
plikowaneproduktystałysiępodstawąmojegożywienia,odkąd
zostałamsingielką.
Wracając,zobaczyłamzgarbionąpostać,majstrującąkluczem
wdrzwiachdomieszkaniaobok.Usłyszawszymojekroki,postać
10