Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wchodzącydokościołatłumludziotwarzachprzeżartych
strachem.WiernizKarakoszprzybylimodlićsię
zazmarłegolubżywegowcielonegodoarmii,atakże
zasiebiesamych,szczególnieodkądzawisłanadnimi
groźbaużyciabroninuklearnejprzezAmerykanów.
Wpierwszymrzędziesiedziwysokakobieta,białewłosy
maupięteiosłoniętesiateczką,właśniedowiedziałasię
ośmierciswojegosynapodczasatakunaschron
przeciwlotniczywBagdadzie,wdzielnicyAmariyah.
Amerykańskiesiłypowietrznezbombardowałyschron
pootrzymaniufałszywejinformacji,żekażdejnocy
ukrywasiętamSaddam.Pierwszabombaprzebiła
zbrojonybetonsufitu;drugapodniosłatemperaturę
wewnątrzdotysiącastopni.Czterystusiedmiucywilów,
wtymsynkobietyzsiateczkąnawłosach,stopiłosię.
Wieluwiernychpodchodziłodoniejuścisnąćdłoń
iprzekazaćsłowaotuchy.Jejbólobudziłwnich
zadawnionecierpienia;przypomniałomężu,synuczy
bracie,którzyzginęlipodczasofensywirańskichwlatach
osiemdziesiątych,mylącozwanych„Dawn”10.Iraktokraj
zabójczychporanków.
Pomszydziecibiegnąnaszczyttellu,upojonemroźnym
powietrzemiobietnicązabawy.Częśćznichzbijazkilku
desekdrewnianesaneczkinakształtmałychpudełek,
któreprzepłynąwszyprzezdelikatnąśnieżnąpokrywę,
rozsypiąsięnanajbliższychkamieniachiwylądują
wwyschniętychkrzakach.Najbardziejnieustraszone
oddająsiędzikimzabawomnaśniegu,przyprawiającym
oszybszebicieserca.Ichwybuchyśmiechuodbijająsię
echempodolinie,któraznówzbytszybkookrywasię