Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
obłogosławieństwodlaswojejdecyzji,bytajemniczynarrator
ostateczniestałsiękobietą.Wieloznacznośćksiążkiugięłasiępod
polskimikońcówkami,nieodwracalniezmieniającjejodbiór.Zjednej
strony,tosmutnebyćmożektośpiszącyimyślącywyłącznie
popolskunawetniewpadłbynatakipomysł.Czywogólejesteśmy
wstaniewyobrazićsobiecoś,coniemieścisięwrealiachnaszego
językaojczystego?Zdrugiejstrony,towłaśniejedenztych
wspaniałychmomentów,kiedyodkrywamy,żewjęzykachobcych
dasięzdziałaćrzeczy,ojakichnawetnieśniłonamsięwjęzyku
ojczystym.
TENstół?pytaznajomyAnglik.Ten?Masznamyśli,
żeto„on”?
Tak.Wzykupolskimrzeczownikimarodzajgramatyczny.
Askądmamwiedzieć,czy„stół”to„on”?Dlamnietojest„to”,
tojestprzedmiot!
Zgoda,alewjęzykupolskimprzyjęłosię,żejestrodzaju
skiego.
Acóżjestwnimskiego?
Ileżcechnaszegoojczystegojęzykauświadamiamysobiedopiero
dziękinaucezykaobcego!