Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
18
Najednejgórzepodczaszawieruchy
WidziałemPolskinajstraszniejszeduchy.
Zeszłysięcichownocyimówiły:
Dobądźmytrupapolskiegozmogiły,
Awykażemy,żetobezżywota,
Nieżywyaniołjest-leczgarstkabłota.
(142)
Ojczyznaoglądanaprzezjejwrogówizmorymawsferzeżyczeniowejstać
sięwłaśniebłotem.Jegoznikomośćimałośćdodatkowopodkreślonazostała
zapomocądeminutywowejformy„garstka”.Tęznikomośćuwypuklononie
tylkoprzezzdrobniałeformy,alejeszczedodatkowonadwuplanach.Chodzi
mianowicieorozmachobrazowaniapejzażu(góra,zawierucha)iprzeciw-
stawienie„garstcebłota”postaci„żywegoanioła”.„Truppolski”wydobyty
zmogiły,zziemi,miałbywtejziemiuleccałkowitemuzniszczeniu.Doob-
razowaniagrobowców,związanegozżywiołemziemi,wrócęwnastępnych
częściachrozdziału.Tunatomiastwartopodkreślić,żemogiłamożefunk-
cjonowaćjakosynonimwłasnejziemi,własnejodzyskanejojczyzny7.Się-
gnijmydotekstuwcześniejszego:
Namwewłasnychufaćsiłach;
Będziemżyćwewłasnejziemi
Iwewłasnychspaćmogiłach.
(Hymn.Bogarodzico,Dziewico!41)
Ziemiawłasna,alejużnieidentyfikowanazmogiłami,pojawiasięrównież
wutworzeJeżelikiedywtejmojejkrainie…Wpierwszejzwrotceprzedoczy-
maczytelnikarozpościerasiępejzażidealnejojczyzny,widokmiejscaoswo-
jonegoiwłasnego8.Animizowanyopistęsknotywnastępnejstrofieskłada
sięzkoleiztrzechczęściobrazowych:
Jeślitambędziesz,duszomegołona,
(…)Toniezapomnisztejmojejtęsknoty,
Któratamstoijakarchaniołzłoty,
Aczasemmiastojakorzełobleci,
Iznównaskałachspoczywaiświeci.
(189)
Pierwszączęściąjestzatemporównaniedoarchaniołaopierającesięnapo-
dobieństwieniezwyklewzniosłejpostawy.Drugatoporównaniedolecące-
goorła,atrzeciawreszcietoobraznajbardziejmnieinteresujący.Pozbawio-
nyelementówporównawczychprzynosikwintesencjęopisutęsknoty.Nie-
7Por.M.Eliade,Sacrumiprofanum.Oistociereligijności,przeł.R.Reszke,Warszawa1999,
s.115-116.
8Owierszutym,atakżedokładniejotymfragmenciepiszęwrozdzialenastępnym.
