Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
24
jużwetycznościnaturalnej,tyleżewformienutajonejinierozwiniętej”[ś].Wtymsamym
kontekścieHegelmówionstawaniusięetyczności”jakoonpostępującymprocesieznoszeniane-
gatywnościisubiektywności”[ś].Tozasadniczeprzekonanieniewpełnijednakżewyjaśnia,
czymmiałbysięcharakteryzowaćówpotencjałludzkiejetyczności,jeszczeniezrealizowany,
choćprzecieżpodpostaciąegzystującejróżnicyzawartyjużwpierwotnychstrukturachspo-
łecznejpraxisżycia.Tekstrozprawynieodpowiadarównieżnapytanieoto,jakąspołecznąpo-
staćmusiałbymiećwspomnianyprocespowtarzającychsięnegacji,proces,któryumożliwia
rozwójetycznegopotencjałupostadiumuniwersalnegoobowiązywania[podkr.-M.J.B.].
WedługHeglarozwiązanieobydwuproblemówjestszczególnietrudne,ponieważwiążesięznim
koniecznośćtakiegoopisunormatywnejtreścipierwszegopoziomuuspołecznienia,bymożna
byłonajegopodstawiewykazaćzarównorozrostwięzispołecznych,jakiprzyrostindywidual-
nejwolności.Tylkobowiemwówczas,gdypowszechno-dziejowyruchnstawaniasięetyczności”
możnabędzieuchwycićjakoprzenikaniesięuspołecznieniaiindywidualizacji,zarezultattego
ruchumożnabędzieuznaćtakżeformęspołeczeństwa,którejorganicznymspoiwembędzie
intersubiektywneuznanieodrębnościwszystkichjednostek(Honneth2012b,17-18;por.również
Honneth2016,26-30).
Powyższyfragmentzawieradwapytania,któreHonnethformułujepod
adresemfilozofiiuznaniaHegla.Popierwsze,pytaonocharakterystykępoten-
cjałuzawartegojużwpierwotnejpraktyceżyciaspołecznego,podpostaciąróż-
nicywprowadzającejpomiędzyjednostkaminapięciemoralne-nczymmiałby
sięcharakteryzowaćówpotencjałludzkiejetyczności,jeszczeniezrealizowa-
ny,choćprzecieżpodpostaciąegzystującejróżnicyzawartyjużwpierwotnych
strukturachspołecznejpraxisżycia”.Zastanawiasięwięc,wjakisposóbnależa-
łobyokreślićpierwotnąstrukturęrelacjijednostekwsytuacjiwyjściowej,która
stanowipodstawędowykształcaniasięetyczności.Podrugie,pytaoto,njaką
społecznąpostaćmusiałbymiećwspomnianyprocespowtarzającychsięnegacji,
proces,któryumożliwiarozwójetycznegopotencjałupostadiumuniwersal-
negoobowiązywania”,dociekazatem,jakapostaćdynamikikształtowaniasię
relacjispołecznychjestkoniecznadlazajściaetycznegorozwojuspołeczeństwa1.
Odpowiedźnaobapytania,jakwskazujeHonneth,uwzględniaćmusipozornie
sprzecznezjawiska,amianowicierozrostwięzispołecznychorazpostępujący
wrazznimprzyrostindywidualnejwolności.Zjawiskatemająsięrealizować
wsynergicznychprocesachuspołecznieniaorazindywidualizacji,dziękiktórym
będziesięmogłourzeczywistnićintersubiektywneuznanieodrębnościwszyst-
kichjednostek.
1ArielModrzykwnastępującysposóbcharakteryzujedynamikęwspólnotyprojektowanej
przezHonnetha,bazującnajejporównaniuzzałożeniamimyślikomunitariańskiej:nCzłonko-
wiewspólnotmogądomagaćsięuznaniadlapartykularnychcechiosiągnięćdanejgrupyoraz
dlaswejindywidualnejbiografiiwjejramach.KoncepcjaHonnethatymsamymniewskazuje
wprostnapolitykigrupowe,mającenaceluutrzymaniewspólnotnapodobieństwozagrożonych
gatunkówzwierząt.Skupiasięraczejnatym,żegrupypowinnybyćotwartenarewizjeizmiany
wwynikukontaktuznowymiwzoramikulturowymi”(Modrzyk2010,40).Analizatawskazuje
namodernizacyjnycharakterkoncepcjiHonnetha,jednakzzachowaniemunikalnejtożsamości
danejwspólnotyijejczłonków.