Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
historii,polityki,filozofii,jakiomiejscowychsprawach.
Ksiądzpróbował,aleniebyłwstaniealboteżnie
wykazywałwielkiejchęcinauczeniasięjęzyka
hebrajskiego.Byłonjowialnymczłowiekiemwwieku
okołopięćdziesiątki,zwygląduraczejgrubawy,łysiejący,
jegookrągłagłowaspoczywałanapokaźnejszyi.
Rutynowoodzianybyłwobszernąsutannę,którasłużyła
międzyinnymidomaskowaniapokaźnegobrzucha.
Zawszenosiłteżbiałąkoloratkę.
DomSzwarcówbyłotwartydlaodwiedzających.
Wstępowalituludziezwykleszukającyradymądrego,
uczonegoczłowieka.WczasietychwizytJózefSzwarc
zwykłoferowaćmałykieliszekmocnejpejsachówki
izakąskęzkoszernejpotrawy,takiejjakkiszonyogórek,
solonyśledź,ajakmiałdobryhumor,toiwątróbkę
zgęsi.Częstozapalałwówczasfajkę,zktórejdym
dziwniepachniał,niecałkiemjaktytoń.Czyniłonrabina
wesołymichętnymdośmiechu.
DostajępaczkiodmojegokuzynazTurcjimawiał.
Tojestinnyrodzajtytoniu.
Podczasgdymężczyźniodwiedzalidomrabina,
byporozmawiać,posłuchaćradorazwieśćinteresujące
polityczneifilozoficznedyskusje,kobietyżydowskie,
anawetczasamikatolickie,przychodziływabione
wyjątkowąosobowościąjegożony.Rebekabyła
niezwykłąpostacią.Każdejsobotywieczorem,
pozachodziesłońca,spełniałarolęuzdrowicielki
dolegliwościibólówwizytującychpań,radziłaim,jak
postępowaćzichniełatwymimężamiidziećmi,aprzede
wszystkimprzewidywałaprzyszłość.