Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
tatorzy,dlaktórychjustyniańskakompilacjabyłaprzekazemprawniczejprawdy,
niezaakceptowaliinnowacjikanonistów,którewtymzakresieodchodziłyodpra-
warzymskiego.
KanoniścinatomiastzdorobkiemRzymianmoglizerwaćzewzględunaswoją
autonomicznośćwzględemprawarzymskiego,costanowiłotrzeciąistotnąoko-
licznośćwartąwskazaniajakopunktwyjściarozwojuichdoktryny10.Szerzejzosta-
nieonaomówionaponiżejwramachpierwszegopodrozdziału.Jejskutkiembyło
to,żebiorącpoduwagęstanowiskoprawarzymskiegoorazdoktrynęopracowaną
wtokujegorecepcji,kanoniścimoglizrobićkrokdalejisymbolicznieprzekro-
czyćprógswobodyumów.Rzymianie,możnapowiedziećmetaforycznie,przed
tymprogiemstanęli,bowiemwkońcowejpostacinominalizmkontraktowyprawa
rzymskiegofunkcjonalniebyłbardzozbliżonydoswobodyumów,alejednakten
symbolicznykrokniezostałwykonanyaniprzezrzymskichjurystów,aniprzez
średniowiecznychlegistów11.WprzeciwieństwiedoRzymiankanonistomudało
sięwypracowaćzrębyogólnejteoriiumów,wramachktórejpoczesnemiejsceza-
jęładoktrynazwiązaniadanymsłowem12.
101020Uwagimetodologiczneiformalne
Wypadanapoczątkupodkreślić,żecharaktertegorozdziałuodbiegaodkształtu
typowejanalizyhistoryczno-prawnej.Celemopracowaniamiałobyćwyłuskanie
iuporządkowanieargumentacjinarzeczzaskarżalnościwszystkichumówzawar-
tejwtekstachśredniowiecznychkanonistówitowtakisposób,bymogłaonasta-
nowićużytecznypunktodniesieniawkolejnychrozdziałach.Ztegopowodutrzy
racjepodstawowezostanąwramachtejargumentacjiwyodrębnioneiomówione
10Zob.Berman(1983)204-205.
11Trudnoustalićpoczątkistosowaniatejmetafory.Bliskiesformułowaniuoprogubyłytesło-
wa-Gintowt(1960)144:nJedyniewdzialezobowiązańmasiędoczynieniazeswegorodzajuin-
nowacjąoogólnymznaczeniudlarozwojutegodziałuprawa.Korzystajączdoświadczeńidorobku
okresuprzebrzmiałego,wytworzononowągrupęzaskarżalnychwedlepowszechnieobowiązującego
nowegocywilnegoprawaumów,zatemkontraktów,którychznamiennącechąjestpowstaniezobo-
wiązanianaskutekjakiegokolwiekświadczeniawnadzieiotrzymaniaumownieustalonegoinnego
śwadczenia.Powstaniepiątejzkoleigrupykontraktów(«nienazwanych»)rodzącychskargęwystę-
pującąwkompilacjiJustynianam.in.podnazwąactiopraescriptisverbis(echodawnegoprocesu
formułkowego)byłoostatnimkrokiempostawionymprzezRzymianschyłkunadrodzewiodącej
kudzisiejszejzasadniczejwolnościumów”(pisowniaoryginalna).Zob.Sośniak(1986)32-33;Ko-
lańczyk(2007)361.Zbliżonesformułowaniepojawiłosięteżnp.wCollinet(1932)494:nItwasleft
tocanonlawtotakethefinalstepofproclaimingtherulepactasuntservandawhichrepresentsthe
triumphoftheeffectoftheconcurringwillsandisveryreverseofprimitivelaw”
.Zob.takżeVékás
(1986)81.
12Jeremy(2000)9-10.
25
WydawnictwoNaukoweUAMwszelkieprawazastrzeżone