Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wowymczasie,taksamojakidziś,nieżenionosięzpannamibez
posagu.Zięćniewymagającydocórkidopłatybyłdlamargrabiego
prawdziwąopatrznością,toteżprzyjąłgozotwartymirękomaijużdwa
miesiącepozapoznaniusiętakzwaneszczęścieGilbertyzostało
zapewnione.
Cosiętyczypanny,zapytanadlaformyozdanie,odpowiedziała
bezwzdrygnięciasię„tak”,sercejejbowiembyłoprawdopodobnie
wolne,umysłzaśdośćpraktyczny,abyocenićkorzyścitakświetnego
podwzględemmajątkowymzwiązku.Opartenatymgruncieukłady
prędkodoprowadziłydoceluihrabiadeLembratzostałuroczyście
przyjętywpałacunaWyspieŚwiętegoLudwikawcharakterze
narzeczonegopięknejGilbertydeFaventines.
Wzupełnymspokojukorzystałaonazprzywilejówtejgodnej
zazdrościrolinawiosnę1653roku.
WciągudwóchmiesięcyGilbertamiałaczasoswoićsięzmyślą,
żezostaniehrabiną.Oczekiwałanatenwypadek,zbyteczniegonie
pożądając.Powiedzmywięcej,chętniebyłabycofnęładanesłowo,
gdybyjejniepowstrzymywałyszacunekiposłuszeństwowinne
rodzicom.