Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
12
WSTĘP
dagogikijestdośćszczególna.Wydajesię,żepomimowielościodwołańdoniejczy-
nionychwpedagogicznymdyskursieduchowośćpozostajewparadoksalnysposób
nieobecnawpedagogicznejteorii,atozkoleiskutkujejejnieobecnościąwpraktyce
edukacyjnej.Tenszczególnyrodzajnieobecności,doktóregoodwołujęsię,poszu-
kującśladówduchowości,odsyładoEmmanuelaLevinasa,traktującegośladjako
obecnośćtego,cojestwistocienieobecne13.ULevinasatranscendencjapozostawia
śladwtwarzyInnego.SpotykającsięzInnymipodejmującwobecniegoetyczne
działanie,jednostkapodążaślademtego,cojestnpozaświatem”
.TwarzInnegoto,jak
piszeLevinas,otwarcienatranscendencję,bezjejunicestwienia.Jednakkroczenie
śladamitranscendencji,jakkomentujeAdamLipszyc,wcalenasdoniejniezbliża.
Onanigdyniezostajeodkryta-nazawszepozostajeczymśnieosiągalnym.nZarazem
utrzymujemyznimpośredni,»nie-oglądowy«kontakt,dziękiczemunaszświatnie
jestświatemcałkowicieupadłym,ajedynieświatemodseparowanymodBoga”14.Po-
dobnieduchowośćpozostawiawtekstachpedagogicznychswojeślady,którestano-
wiątylkopozorneodsłonięcieanalizowanegofenomenu,ponieważzachwilęzostaje
onponowniezasłonięty.DośćdosłownieobrazujetotekstBogdanaNawroczyńskie-
gopt.Życieduchowe.Zarysflozofikultury,wktórymtoautornajpierwdeklaruje
chęćnaukowegobadaniatytułowejkategorii,awzakończeniuswojejpracypisze
ostatecznieotajemnicykultury,człowiekaimetafizycznychjegouwikłaniach15.Ślady
duchowościrozsianewwielumiejscach,jednaknaprzykładzieżadnegoznichnie
możnadokonaćostatecznegoodsłonięciatejkategorii.To,cowydajesiębyćnato-
miastciekawewprocesieichtropienia,tomożliwośćposzerzaniahoryzontuznaczeń
duchowości.Współcześniejejśladyniecoinneiprowadzątakżedoniecoinnych
miejscniżkiedyś.Najczęściejspotykaneśladyduchowościwpedagogicznejrefleksji
toduchowośćjakoreligia,kulturaimoralność.Przyglądającsiętymposzczególnym
drogomrozumieniaduchowościwtekstachpedagogicznych,uwagęzwracatenden-
cjadokreowaniakategoriiniecotajemniczej,trudnoopisywalnej,któraraczejjest
ndaremłaski”16niżfenomenem,którymożebyćwjakiśokreślonysposóbprakty-
kowany.Język,doktóregosięgajątekstypedagogiczne,byopisaćinteresującąmnie
kategorię,tworzyaurętajemnicy,wzniosłości,jestpełenreligijnychodniesień,sięga
dopoetyckichmetafor.Czynitozduchowościobszartrudnydoprzełożenianajęzyk
praktykiedukacyjnej,którybyłbydostępnydlaświeckichinstytucji,takichjakszko-
łaczyuczelniawyższa.Auratajemniczościroztaczającasięwokółduchowości,jak
równieżutożsamianiejejzreligiąimistycyzmempowodujemarginalizowanietejka-
tegoriiwprocesieedukacji.Zewzględunaswojąniejasnośćinieostrośćdefinicyjną
13
Śladtonobecnośćtego,czegowłaściwienigdytuniebyło”;E.Levinas,Śladinnego,przeł.B.Baran
[w:]Rozumisłowo.Esejedialogiczne,red.B.Baran,T.Gadacz,J.Tischner,PapieskaAkademia
Teologiczna,Kraków1987,s.228.
14
A.Lipszyc,Symbol,ślad,alegoria(Benjaminiinni),nTekstyDrugie”2004,nr1-2,s.227.
15
B.Nawroczyński,Życieduchowe.Zarysflozofikultury,KsięgarniaWydawniczaF.Pieczątkowski
iSka,Kraków-Warszawa1947.
16
S.Hessen,Osprzecznościachijednościwychowania.Zagadnieniapedagogikipersonalistycznej,
WydawnictwoAkademickienŻak”
,Warszawa1997.