Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wprowadzenie:inteligenckifantazmat
Podrugiejstronieprzesmyku,wpewnymoddaleniuodrzekiiodgłównejdrogi,tam,gdziekończąsięlinieautobusów
imetra,żyjeinnylud;chyba,żejesttopoprostulud.
JacquesRancière1
WlatachosiemdziesiątychXXwiekuJacekOlędzkietnograf,któregoportretwpostacimuraluwedługprojektugrupy
Twożywowyłaniasięznadwielkichdrzwiwgłównymhalluwarszawskiegomuzeumetnograficznegoprowadził
naUniwersytecieWarszawskimzajęciaze„sztukiplemiennej”.Jednazinformacji,któreusłyszałampodczastych
zajęć,zapadłamiszczególniewpamięć:tamianowicie,żewcałejksiążceLesVoixdusilenceAndréMalrauxjest
reprodukcjatylkojednegodziełasztukizPolskiiżejesttoJezusFrasobliwyzMakowaPodhalańskiego.Towłaśnie
rzeźbęfrancuskipisarzidziałaczkultury2uznałzanajważniejszywkładpolskiejsztukidoogólnoświatowego
dorobkuartystycznego,dokolekcjijegouniwersalnegomuzeumwyobraźni.KiedyOlędzkioniejmówił,
przypomniałamsobierzeźbęzezdjęćreprodukowanychwSztuceludupolskiegoAleksandraJackowskiegoiJadwigi
Jarnuszkiewiczowej3iwybórMalrauxwydałmisięcałkowiciezrozumiałyzarównozewzględunawaloryformalne
dzieła,jakinafunkcjęsztukiludowej,którabardzoczęstobyłatraktowanajakoeksportowareprezentacjapolskiej
sztukiwogóle.
OsobiściezetknęłamsięzFrasobliwymzMakowadopieropowielulatachipowieluinnychjegofotografiach,
zwłaszczaniezwykleekspresyjnymikilkakrotniepublikowanymprzezJackowskiegozdjęciu,którew1998roku
znalazłosięnaokładcejegoksiążkiOrzeźbachirzeźbiarzach4.SpotkanietomiałomiejscewRabce:mała,ciemna
figurka5staławśródinnychrzeźbpodobnejwielkościiikonografiinapółcewmagazynieMuzeumim.Władysława
Orkana6.Niespecjalnieprzypominałaświetnieznanemizezdjęćarcydzieło,którezainspirowałoswegoczasuTadeusza
Łodzianę,autoraRzeźbyprzydrożnej,eksponowanejprzedgłównymwejściemdowarszawskiegoMuzeum
Narodowego7.FrasobliwyzMakowawydawałsięniezwyklekruchyidelikatny,całkiempozbawionymonumentalizmu,
którynadawałymufotografie.BardziejprzypominałbohaterawierszaAnnyKamieńskiej(„Klockunasz,/któryśjest
zdrewna/ifrasunku”8)niżdziełoreklamująceogólnoświatowąorganizacjędosprawedukacjiikultury,boi
zaszczytnąfunkcję,dziękipublikacjinaplakacieUNESCO9,zawdzięczałświątekzMakowafrancuskiemupisarzowi,
którywypatrzyłgopodczaswystawypolskiejsztukiludowejwparyskimMuzeumSztukiNowoczesnejnaprzełomie
roku1948i194910.
Malraux,żarliwywyznawcauniwersalizmusztuki,zestawiającyzdjęciazróżnychpunktówwczasieiprzestrzeni
wrówniefascynującą,coetnocentrycznąkonstrukcjęmuzeumwyobraźni,twierdził,żeżyciesztukiopiera
sięnaprzemianie:dawniiodleglibogowie,araczejichwizerunki,ulegającmetamorfozie,stająsiędziełamisztuki,
współtworzącymiuniwersalnebogactwoludzkiegoducha11.Takaromantycznawizjawewnętrznychrelacjiwpolu
sztukicałyczaspozostajeczęściąpotocznej12koncepcjisztuki,osadzonejwdyskursywnychpraktykachnowoczesności
iwzmacnianejprzezpolitykękulturalnąUNESCOorazposzczególnychpaństwnarodowych.ListaŚwiatowego
Dziedzictwajestkolekcją„arcydziełludzkiegoducha”,zbudowanądokładnienazasadachproponowanychprzez
Malraux,apozwalającychnaprzekroczenieograniczeń,nadktórymibolał,pisząc:„Czegowięc,siłąrzeczy,nie
mawmuzeum?[…]tegowszystkiego,costanowiintegralnączęśćjakiejścałości(witraże,freski);wszystkiego,czego
niedasięprzenieść;obiektówtakich,jakkompletydekoracyjnychtkanin,któretrudnojestwystawiać;aprzede
wszystkimtegowszystkiego,czegoniemożnawłączyćdokolekcji[…].OdXVIIIdoXXwiekuprzemieszczałosię
wyłącznieto,coprzenośne”13.
Kolekcjonowanieiodkrywanietodwiestronytejsamejmonety:budowanianowoczesnejrelacjizeświatem;relacji
ujmowanejzjednejstronyzapomocąmetaforynaukowegopodboju,azdrugiejocalaniaskarbów,którymtenpodbój
zagraża.Kolekcjesłużyłyobutymcelom:umożliwiałykonstruowanienaukowychtaksonomii,dającychpoczucie
panowanianadzmiennymkontinuumprzyrody,azarazemstwarzałyprzestrzeńkonstruowaniawartości:najpierw
piękna,apotemipodziśdzieńautentyczności:najbardziejfundamentalnejzwartościnowoczesnych.Sztuka
ludowajestwynikiemnowoczesnejpostawykolekcjonerskiej,któraumożliwiłagromadzenierzeczy
wyselekcjonowanychzespołecznieegzotycznejdlazbieraczarzeczywistościwsiijejmieszkańców.Kryteriaselekcji
wynikałyzsystemuwartościwyznawanegoprzezkolekcjonera,nieprzeztwórcętychrzeczy.Ztegowłaśniepowodu
musiałymówiącjęzykiemMalrauxulecmetamorfozie.Krytykakulturowaodebrałajednaktemuprocesowipozory
niewinności,ukrytezapoetyckąmetaforą,wskazując,żewewspółczesnychgaleriachsztukiznajdująsię,obokrzeczy
będącychsztukąwwynikuintencjiichtwórcy,takżete,którestałysięniąwskutekzawłaszczenia.„Sztukaprzez
zawłaszczeniejakpisałaamerykańskaantropolożkaShellyErringtonskładasięzrozmaitychobiektów,którestały
się«sztuką»wrazzutworzeniempublicznychmuzeówsztukipodkoniecXVIIIwieku”14.
JakpokazałJamesCliffordwksiążceKłopotyzkulturą15,kolekcjonowanietotakżepraktykauruchamiająca„maszynę
donadawaniaautentyczności”,któradziaławdwóchtrybach:artefaktówkultury(którychautentycznośćwiążesię