Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1
Otrzyjłzy,Matyldo.Czymuszęciznówprzypominać,żetwoim
jedynymatutemjestporcelanowacera,którejniktniedoceni,jeśli
pokażeszsięludziomzopuchniętątwarzą?Uważaj,bodamy
naduńskimdworzezacznąrozpowiadać,żeichnowakrólowa
tobeksa.
KsiężnaAugustapochyliłasięinakryładłońcórkirękąoskórze
pomarszczonejjaksuchaskórkafigowa.
Postarajsięspojrzećnatoracjonalnie,mojedziecko.Naprawdę
niemasznadczymrozpaczać.Odebrałaśwprawdziedobre
wychowanie,leczbrakcijakichkolwiekszczególnychtalentów…
Nauczycielezawszepowtarzali,żeładnieśpiewam…
Nieprzerywajmatce,kiedydociebiemówi.KsiężnaAugusta
zmarszczyłabrwiimocnozastukałazgrzybiałymipalcamiwblatstołu.
Jakpowiedziałam,twojetalentynierzucająsięaniwuszy,ani
woczy.Niesposóbtakżeuznaćcięzapiękność.Najgorszezaś,cosię
możeprzytrafićkobiecie,nawetjeślijestksiężniczkąkrwi,tonigdynie
wyjśćzamążidokońcaswychdniżyćnałascerodziny.Twojewiano,
jaknasiostręangielskiegokróla,niejestbynajmniejimponujące.Nie
maszzłotejanisrebrnejzastawy,klejnotów,któremogłybyzrobić
nakimkolwiekwrażenie,żadnychsukienczybutówzParyża.No,
możefutracałkiemdorzeczy,ale…
Przecieżjestjeszcześlubnystrójpodróżnyzatłasuprzetykanego
srebrnąniciąijesttofutroodojcachrzestnegowtrąciłaMatylda.
Znowumiprzerywasz!KsiężnaAugustapokręciłagłową
zdezaprobatą.Prezentodojcachrzestnegorzeczywiściejest
nazbytbogaty.Miękkiejakjedwabfutroobszytegronostajamiido