Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1
MajorMarkowmówiłprawdępułkownikCzachowskizostał
rozbitypodRzeczniowem,leczzamiastkryćsiępolasach,krążyłjak
wilkpocałejguberni,niedającnieprzyjacielowispokoju.Generał
Uszakowwysłałzanimwpogońwojsko,leczstarywyganiedałsię
porazdrugizaskoczyć.ZdążałpośpieszniekuWiśle,pragnącsię
przedostaćdowojewództwalubelskiego.Wpołowiedrogirozpuścił
niechętnychmudowódcówpołączonychpartiipowstańczych
izmałymoddziałkiemkonnychruszyłnaspotkanieswoichdwustu
pięćdziesięciustrzelców,którzypozostalimuwierni.Byłtomorderczy
wyścigzczasem.Wielujegożołnierzy,niemogącwytrzymać
okropnejtułaczki,modliłosięośmierć.Żylizdnianadzień,brudni,
zawszeni,częstogłodni,nieczulijużnaniczestrasznegozmęczenia.
Pułkowniknarównizeswoimiżołnierzamicierpiałniedostatek,
znosząctrudyżyciapartyzanckiego.Bezgranicznieoddanysprawie,
wiernyzłożonejprzysiędze,wiedział,żedodomujużniewróciinie
zobaczyoczekującychgocórek.Jegodwajsynowiewalczyliprzyboku
ojca.TojemuokolicznedworywGórachŚwiętokrzyskich
zawdzięczałybezpieczeństwoorazochronęprzedgwałtamiigrabieżą.
Ufał,żewkrótcenastąpiinterwencjamocarstwzachodnich,boFrancja
cyniczniepodtrzymywałanadziejePolaków,wiedząc,żeichnigdynie
spełni.CesarzNapoleonIIIwczasierozmowyzksięciem
WładysławemCzartoryskimnaosłodęrzuciłmufrazes:
„Durer01!”więcpowstańcytrwali,ścielącsiętrupem,walcząc
iginąc.
Zmiastimiasteczekguberniradomskiejorazkieleckiejwyszły
naspotkanieCzachowskiemukolumnyrosyjskiegowojska.Pułkownik,
powiadomionyotymfakcie,pośpieszniewcielałdoswego
umęczonegooddziałunowychochotnikówigotowałsiędorozprawy
znieprzyjacielem.
***
DomownicyzgotowaliNinieowacyjneprzyjęcie.PanBochniak,
dowiedziawszysięosprzedażydomuwWarszawie,dopytywałsię
ciekawie,jakącenęudałosięjejuzyskać.Ninazaprosiła
godogabinetu,zamknęładrzwiiułożyłanabiurkurzędempaczki