Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zmarłychtylkododniapogrzebuodwiedzająznajomemiejsca.Potem
odchodząwzaświaty,abyjużnigdyniepowrócić.No,większośćdusz
niewraca…–dodałapółgłosem.
–Cotypleciesz?–zdenerwowałasięJaga.–Nibyktostamtąd
powrócił?
–Niepróbujudawać,żeniewiesz,kogomamnamyśli.–Nina
sięgnęłapofiliżankęinapiłasięwodysodowejzsokiemwiśniowym.
–Wkrótcerocznicajejśmierci.Chybajednakzamówięmszężałobną
wklasztorzewŚwiętejKatarzynie.
–Ajacimówię,niemyślotakichsprawachprzedsnem.–Jaga
zapaliłalampkęnocną,stojącąnastoliczkuprzyłożu,istrzepnęła
poduszki.WprawdzieUlisiaścieliłałożebardzodokładnie,leczniania
zawszemusiałacośjeszczepoprawić.–No,połóżsię,dziecinko.
Jatakżepójdęspać,bonogimibardzospuchłyztegoupału.Mógłby
jużspaśćdeszcz.
Ninawstałaikończącsplataniewarkocza,podeszładoniej,objęła
jąiucałowałanadobranoc.
–Nianiu,błagam,nieprzemęczajsię.Taksięzachowujesz,jakbynie
byłopaniochmistrzyni,Kumosiisłużby.Oszczędzajsiły,najmilsza.
Możejutropoleżysz?
Jagaodmowniepotrząsnęłagłowąioddawszyjejpocałunek,wyszła.
Grot,mającyswojąpoduszkęwbuduarze,wziąłjąwzębyiprzeniósł
dosypialni,kładącsięobokłóżkaswojejpani.Ninadokończyła
wieczornątoaletę,wcierającwręcekremwybielający,izrozkoszą
spoczęławmiękkiej,pachnącejpościeli.Alabastrowalampkanocna
rzucałakrągdelikatnegoróżowawegoblasku.Przymknęłapowieki
ipróbowałazasnąć,leczwydarzeniadniabyłyzbytbolesne,abymogła
onichzapomnieć.Miałajeszczewuszachzgrzytżelaznejkraty
wkrypciegrobowej,odgradzającejraznazawszezmarłąodświata
żywych.Przypomniałasobie,jakcałkiemniedawnowojewodzina
–jeszczepełnażyciaienergii–uczestniczyławpogrzebiehrabiny
Tekli,apotemPauli.Terazspoczywałaobokprzyjaciółki,przeżywszy
jątylkoorok.Ninietrudnobyłopogodzićsięzmyślą,żegdy
nazajutrzpojedziedoLipieńca,wojewodzinyjużtamniezastanie.Nie
usłyszyjejdonośnegogłosuanistukanialaski,którąsiępodpierała.
Byłapewna,żestaradamaniezmarłabytakprędko,gdybynie
przeklętawizytaStarewicza.Ukochanywnukzadałjejśmiertelnycios
wsamoserce.ResztydokonałatroskaożycieAleksainiewiara
wzwycięstwopowstania.
Usiłowałaodsunąćodsiebieprzykremyśli,lecznerwymiałanapięte