Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Tomusipoczekać.
Nieodejdęstąd,pókinastrójNefertarisięniepoprawi.Podmaską
wściekłościskrywaprawdziweuczucia.Boisię.Pozatonięciu
Atlantydyreagowałemtaksamo.Odpychałemkażdego,ktochciał
mipomóc.AleHorusiDanteniedawalizawygraną,przezcałewieki
byliprzymnie.Jeżelibędzietrzeba,taksamopotraktujęNefertari.
Znienawidzimnie,alejestemgotówzaryzykować.
Idź,idźnalega.Potrzebujęchwilispokoju.Proszę.
ToniepotrwadługoobiecujeDante.Zarazwróci.
Najejtwarzymalujesięobojętność,jakbymiaławnosie,czybędę
tu,czygdzieindziej.
Przyniosłemcinapar.Wskazujękubek.Jużwystygł.Jest
słodkiizawierazioła,któremająstłumićtwojepragnienie.
Dziękuję.Niewydajesięszczególniewdzięczna,raczejpełna
obrzydzenia.Niemamjejtegozazłe,jeżelijejnapójjestchoć
wpołowietakobrzydliwyjakmój.
Późniejmożeszjejprzynieśćkieliszekczerwonegowinawtrąca
sięDanteiuśmiechadoNefertari.Będziecismakowało.
Skorotakuważasz.
Jatakżesięzastanawiam,skądmutoprzyszłodogłowy,ale
wszystkojestmożliwe.Niewielewiemyotakichjakona.Widok
Nefertari,gdysiedzinałóżkuirozpaczliwieusiłujeniepokazywać
panikiipanowaćnadgniewem,łamiemiserce.Fakt,żeniemogędla
niejniczrobić,jestgorszyniżwalkazarmiądemonów.Jamiałem
wperspektywiepowrótnaAtlantydę,nawetjeśliwydawałosię
tobeznadziejnienieprawdopodobne.DlaNefertariniemachybażadnej
perspektywy.Aleczymogęodebraćjejresztkinadziei?Czymożliwe,
żeakuratwtymwypadkuSetniekłamał?Odpowiedźjestbardzo
prosta:niemampojęcia.
ChodźpoganiamnieDante.Tonaprawdęważne.