Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jakruskieprzyszli,toJankielodrazudonichpoleciałzeskargą.
Aletenichnipolitruk,jaksiędowiedział,ocochodzi,tosiętylko
obśmiał.
Izapytał,gdziejestdziewczyna.ToJankielodrazuuciekł.
ApolitrukposzedłdoMuszniakówijaksobiepopili,topodobno
pochwaliłMuszniaka:„Tynietolkoludiejspasał,noizdiewoczki
żeńszczinuzdiełał.Wotmołodiec!”.
Takietobyłyczasy!