Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jakmidalejwyjaśnił,amuletydzieląsięzasadniczo
nadwiegrupy–owąskimiszerokimspektrum
działania,anajtrudniejdobraćwłaśnietaki
wielofunkcyjny.
Podłuższejrozmowiezasłonąopłatąnabyłam
jedenzamuletówoszerokimspektrumdziałania,który
wedługsprzedawcynietylkomiałchronićmnieprzed
wszelakimzłem,alejeszczeprzynieśćszczęście
isprawić,żezrealizujęwszystkieswojezamiary.
Chociażbyłamniemalpewna,żeredakcjaniezwróci
mitychkosztów,tonieżałowałamwłasnychpieniędzy,
wierzącmocno,iżnietylkozapewniamsobie
bezpieczeństwo,aledodatkowodokonujędobrej
inwestycji.
Terazbyłamjużcałkiempewna,żezostałam
zabezpieczonaprzedwszelkiminieszczęściami.Mając
zawieszonenaszyiobydwaamulety,zpełnąwiarą
wszczęśliwąprzyszłość,uznałam,żedrugidzień
naStarymKontynencieprzyniósłmiwsumiesame
korzyściiztymprzekonaniempowróciłamdohotelu.
Leżącjużwłóżku,chwilęprzedzaśnięciem,jeszcze
razwróciłammyślamidogabinetudentystycznego.
Przypomniałamsobiewiszącewpoczekalniplansze.
Cobyłownichtakiegoniezwykłego?Dotknęłam
językiemswoichzębów.Notak–najpierwsąsiekacze,
potemniewielkiekły,zanimiprzedtrzonowce
itrzonowce.Zębymądrości–teatawistycznecechy,
odziedziczonepozwierzęcychprzodkachmiałamtylko
dwawdolnejszczęce.Pozostałedwanigdyminie
wyrosły.Narazmnieolśniło.Tamnaplanszywidziałam