Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sięrozmowyiszepty.Ichnatężenieszybkonarastało,
wkrótcestającsięnieznośne.
Prognozujesię,żenowa,łatwawprodukcjiilekka,
choćnadzwyczajwytrzymałaNCegłaX”,wciągunaj-
bliższychdwóchlatcałkowiciewypchniezrynkuścia-
nyzpłytykartonowo-gipsowej,bloczkówkomórko-
wychikratówek…
Waraodścian!wykrzyczałktośztłumu,naco
resztawidownizareagowałagromkimokrzykiemapro-
baty.
Dobrzerozumiem,żeściesiętuocegłachbiadolić
zebrali?dopytałWiesław.
Materiałybudowlanetodladuchówbardzoważna
sprawa,szczególniejeślichodzioteużywaneprzysta-
wianiuścian.Duchyuwielbiająprzenikaćprzezściany
tłumaczyłBuddy.
Cotakiego?
Zkażdymnowymwynalazkiemwdziedzinieścian
wiążesięryzyko,żeniebędziemożnaprzenikać,atodla
wszystkichzjawtragediaranginajwyższej.
Atoniemożnatakpobożemu,normalnieprzez
drzwiwłazić?
Ścianystanowiąlwiączęśćniemalkażdegobudyn-
ku,atoograniczalubspowalniadostęppraktycznie
wszędzie.Duchynielubiąchodzićdookoła.Niepoto
nieżyjemy,żebysobiedroginadkładać.Mrugnąłdo
Wiesława.Zresztąjużnarynkudrzwiantywłama-
nioweotakgęstejkonstrukcji,żeitepotrafiąstanowić
problem.
Iteupiorytoonetaknapoważniesiętymprzejmu-
ją?jeszczeinnemetody…
14