Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
znali.
Uszkierzadzwoniłdonajbliższejfurtki.Właścicieldomuchyba
czekałprzydrzwiach.
–Perliński,RexPerliński–przedstawiłsięnatychmiast.–Przez
iksnakońcu.
KtodajedzieckunaimięRex?UszkierspojrzałnaPerlińskiego
iszybkooszacowałjegowiek.Jakieśczterdzieścipięćlatnaoko.Jakie
imionabyływtedymodne?Andrzej,KrzysztofiPiotrnapewno
ipewniejakieśjeszcze.AleprzecieżnieRex!Możerodzicemieli
kompleksy?
–Cosięstało?–Kobieta,najprawdopodobniejżonaPerlińskiego,
zeszłazpiętra,gdytylkousłyszałaUszkiera.–NajpierwBrzeski
podniósłraban,żecośśmierdzi,aterazpolicjaweszładodomu.
Dorotaumarłaisięrozkłada?
Trafiławpunkt.Sąsiadkaumarła,rozkładasięiśmierdzi
nieziemsko.Uszkierwolałjednaknieopisywaćtego,
coprawdopodobnietechnicyzastaliwdomuobok.PewniePerlińska,
którabezogródekzadałapytanieośmierćirozkładsąsiadki,
polakonicznychwyjaśnieniachkomisarzaitakdośpiewasobiecałą
resztę,pocowięcmówićwięcejniżtrzeba?Barnabaodpowiedział
bardzoogólnikowo,umiejętnieomijającpytaniadotyczącesposobu
zamordowaniaWyszkowskiej,ispytał,kiedyPerlikowscywidzieli
jąostatniraz.Okazałosię,żedosyćdawno,inawetrozmawialinaten
temat,snującdomysły,żemożesobiekogośpoderwała,uniego
mieszkaitylkoprzyjeżdżapsywyprowadzać.
–Jakabyła?–spytałUszkier.
–Ładna,zgrabna,zadbana.–RexPerlińskiwyliczyłodrazuto,
cosięrzucawoczy.
–Oprócztegowygadana,inteligentnaidowcipna.Szkodajej
–westchnęłakobieta.–Wiepan,trochęmłodszaodemnie,aledobrze
siędogadywałyśmy.