Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
decyzjom,jakiepodejmuję.Trzebatowyważyć.Wyniosłemtozpobytu
wSpurs.Wpewnymmomenciezabardzoodsunąłemsięodpracowników
skautingu.Niedośćichsłuchałem.Tobyłbłąd,któregoniepowtórzę.
Wostatecznościtojaponiosęodpowiedzialność.Jabędękrytykowany.
Człowiekmusimiećgrubąskórę.Aleniemamztymproblemu.Nieobchodzi
mnie,coomniemówią.Ludziemuszązrozumieć,żegdypodejmujemydecyzję
wsprawiepiłkarza,którypotemodnosisukces,robimytowedługtychsamych
regułcowsprawiepiłkarza,którypotemzawodzi.Możebyćdziesięćtysięcy
powodów,dlaczegomusięnieudało,orazjedenpowód,dlaczegotamtemusię
udało.Naszprofesjonalizm,sposób,wjakipatrzymynazawodnika,wszystko
jestdokładnietakiesamo,bezwzględunato,czypotemjestsukces,czy
porażka.Wskautinguniemareguł,ponieważmasiędoczynieniazludźmi.
Inteligencjaemocjonalnajestbardzoważna,aleniejesttojedynarzecz,jakiej
potrzebawtymfachu.Tospecjalność,którastanowijednowielkiewyzwanie.
Cosześćmiesięcyrobimyprzeglądsystemu.Czynaszastrategiajestwłaściwa?
Czymamyodpowiednichludzi?Czymusimysięprzystosować?Jakiegorodzaju
piłkarzyobserwujemy?CzydziałamyzwystarczającymrozmachemwAmeryce
Południowej?AlbowAzji?Każdypracujeinaczej.Niektórzydyrektorzy
sportowiniejeżdżąnamecze,alejatorobięioglądamwielespotkańnawideo.
Wkraczamdoakcjinasamymkońcu.Naprawiamewentualnebłędy.Miejscowy
skautoglądazawodnikaalbostwierdza:„Jestemdoniegoprzekonany”,albo
mówi:„Chciałbym,żebyzobaczyłgoktośjeszcze”.Wtedyjedziedrugi
człowiek.Jeślimeczodbywasięzagranicą,tojedzieSteve.JeśliStevepowie
mi:„Jestemdoniegoprzekonany”,wtedyjadęsamzobaczyćzawodnika
ipodejmujędecyzję.Czasemmówi:„Chcę,żebyśgoobejrzał”.Niesądzę,żeby
chodziłotylkoozaufanie,aleczęściowotak.JeśliMeljedzieobejrzećpiłkarza
poleconegoprzeztrzechskautów,którymoimzdaniemjestwystarczająco
dobry,imówi,żejestzasłaby,towysłuchamgo,żebyzrozumieć,dlaczegotak
twierdzi.Towyzwanie,mierzeniesięzodmiennymiopiniami.Kiedy
rozmawiałemzArsène’em,powiedziałmifantastycznąrzecz:„Imdłużejjestem
wpiłce,tymmniejrozumiem”.TakpowiedziałsamArsèneWenger.Więc
kimżejajestem,wiepan,żebyniemiećpokory?Niemogęsobiepozwolić
nato,żebynieokazywaćpokory.Toniemożliwe.Mogęsięwypowiadaćtylko
ofutbolu,aletopewniedotyczyludzisukcesuwdowolnejdziedzinie.
Byłytopięknesłowa,wzniosłeuczucia,którejednaknależałoostro
zweryfikować.Naderlogiczniebrzmiałutartypogląd,głoszonyszeptem
wherbaciarniachikorytarzach,żereputacjaComolliego,jakoorędownika
piłkarskiejanalityki,doprowadzigodokonfliktuzDalglishem,wybitnym
przedstawicielemstarejszkołyfutbolowychmenedżerów.Obajmężczyźni
przedstawialidzieląceichróżnicejakoatuty,dowodząc,żewspółpracujeimsię
dobrze,watmosferzewzajemnegozaufaniaiszacunku,lecztakiepobożne
życzeniarzadkobierzesiępoważniewrówniecynicznymśrodowisku,coświat
profesjonalnejpiłkinożnej.
AlexSmithiesbyłjednymzestrażnikówklubowegosumienia.Pracował