Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zgubić.Nicjednakwnimniestraszyło,anawetwięcejstawałsiędla
Robertachwilowąoaząspokojuibezpieczeństwa,mimociężaru
smętnychmyśli,jakiestamtądwynosił,byzarazzaprogiemczućsię
corazbardziejosaczonymrosnącymzkażdymdniemzagrożeniem.
Imwięcejmiał,tymczęściejtraciłwszystko.Nękałygosny
zatomowymgrzybem:byłsamwprzeciwatomowymschronie,zdążył
sięukryć,żonaicórkawyparowały,grzebałwpogorzelisku
iprzeklinał,żeniezawierzyłintuicji.BojeślistaryijegoguruHobbes
mielirację,tonależałozacząćszukaćdlarodzinyjakiegośmniej
eksponowanegomiejscawświecie.Lekiniewielepomagały,nie
przynosiłypogodnychsnów.Zadniapochłoniętybyłpracą.Szczęśliwy
los,awłaściwieożenekzHerminąiniezasłużonasympatiajejdziadka,
zmieniłyjegożycie.Jednakimszybciejawansował,bogaciłsię,tym
bardziejogarniałagodepresja,poczuciezagrożenia.Sesjezterapeutą
tylkoirytowały.Domyślałsię,żeodczuwakonsekwencjewietnamskiej
traumyidośćprzewlekłegoprzecieżnarkotyzowaniasię.Obserwował
zuwagącórkę,jejrozwój,nadodatekHermibyławciąży,
szczęśliwszaniżzwykle,dziadektylkotrochęzniedołężniałiprzestał
zjeżdżaćpoporęczy.Ostatnirazzrobiłto,gdyskończyłosiemdziesiąt
pięćlat,zarazpozaprzysiężeniuReagananaprezydentaiwysłuchaniu
jegoexposé.Wypiłwtedyzadużo,zwaliłsięnasamymdole,walnął
głowąomarmury,aleprzytomnościniestracił.Powiedziałponoć:
„Dosyć,jużwystarczy,dłużejniechcę”.Zmarkotniałigasłzdnia
nadzień,awprzeddzieńzgonuwyszeptałdouchaRoberta:„Chyba
maszrację,trzebastądnawiać”.
Zanimstamtąd...No,nieuciekłprzecież.Spokojniewszystko
skalkulował,obmyślił,studiującmapy,historiękonfliktówozasoby
naturalne,trafiłnamiejsce,gdzieniebyłonic,ocowartobyłoby
wytaczaćarmaty.Ostateczniezdecydowaliwspólnie,zrodziną.
Sprzedałnietylkofiridom,aleteżsuperprzeciwatomowyschron
madeinR.B.,zapewniającyprzetrwaniepierwszegoikilkukolejnych
atakówsowieckichSS-20.WArkadii,cowcześniejsprawdził,
schronówniktniebudował.Wlitejskaledrążonojedyniewnęki
doprzechowywaniabaraniegomięsa.„Więc,jeślitonawetnieEden,
toitakwystarczającobezpiecznie”,tłumaczyłżonieidzieciomzanim
zeszlinalądwPortStanley.„Adomkupimyotam,nawzgórzu”,