Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zastanawiałsiętakżenadproblememprowincjonalności
ijegokonsekwencjami.NawetLempodkreślałzawsze,
żeegzystujemywrazzZiemiąnaobrzeżachgalaktyki.
Paradoksalnośćistnieniatodotyczyłonaprawdę
wieluspośródmoichliterackichmistrzów,szczególnie
tych,którzyjakSchulziLembyliŻydami.Zresztąija
miałemwielekoleżanekikolegówŻydów,którzy
pomarcu1968zniknęlizmojegożycia,choćniektórzysię
odnaleźlijakprzedmiotnaszychmłodzieńczychmarzeń
iwestchnień,ViolkaWein,którazamłoduzapowiadała
sięświetniejakopianistka,aterazmieszkawJerozolimie
iodkryławsobieautentycznytalentpisarski.Iotokobieta
brutalniewygnanaprzedprawiepółwieczemzPolski
terazpopolskupiszeiutrzymujestałykontaktzkrajem
urodzenia.
Jeżdżącpoświecie,odkryłemwięc,żepodróżjest
czymświęcejniżzmianąmiejscapobytuwcelach
poznawczychlubrekreacyjnych.Potrzebnajestnam
poto,abysiebiesamegozdefiniować,odnaleźćwsobie
tespecyficznecechy,którepozwalająokreślićsięwobec
innychiwobecświata.Stądpoczuciebliskości,jakie
miałemdlaŻydówwiecznychtułaczy,którympodróż
istatuswygnańcówdostarczatyleżcierpień,cojakiejś
nadmiarowej,nieznanejinnymnacjommądrości.Otych
korzyściachpłynącychzwędrowaniawiedziałnajlepiej
RyszardKapuściński,którytakże,podobniejak
Gombrowicz,SchulziLem,przemierzyłdrogęzprowincji
naszczytyświatowejpopularności.Próbujęwięcijego
doświadczeniezrozumieć,nietropiącjakDomosławski
sensacjibiograficznych,alestarającsięprzeniknąć,