Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
szczypiorkuimarchwi.WczesnąjesieniąprzyjeżdżałzSzymborza
staryPerlikowskiiprzywoziłdoolejarnikilkawozów,wypełnionych
pobrzegizastawek,zwalonyminastertęwielkimi,płaskimitwarzami
słoneczników.Dorodne,ogrubychziarnach,przerabianowmałej
rodzinnejolejarniprzyStaszicaniedalekoszkołypodstawowejotym
samymimieniu.Gorsze,zktórychsypałosięwysuszoneziarno,
sprzedawałnarynkuzagrosze,rozdawałwałęsającymsiędzieciom
albołuskającwwielkichdłoniach,sypałwieczniegłodnym
wszędobylskimtrznadlomibezdomnymgołębiom.Wielkiplac,
potoczniezwanyRynkiem,spełniałróżnorakiefunkcje:handlowe,
społeczno-kulturalneipolityczne.Tutajodbywałysiępolitycznewiece,
tutajdwarazywrokurozbijałyswojenamiotyobjazdowecyrki
ArenaiCyrkWielkizwielomaatrakcjami.Tutajtakżebrałpoczątek
pierwszomajowypochódruszającyzwartą,kolorowąmasą
robotniczegoproletariatuniosącegopowiewającenawietrzebiało-
czerwoneszturmówkiiczerwonechorągwie.Nadpochodemkołysały
sięwtaktmarszuwielkie,wyretuszowanezdjęciapartyjnych
przywódców,szamoczącesięnauwięzisetkiczerwonychbalonów
iplakatyzgołąbkiemPicassatrzymającymwdziobkugałązkępokoju.
SłychaćbyłonieśmiertelnąMiędzynarodówkę,piosenki
oodbudowującejsięzpowojennychgruzówWarszawie,odzielnych
robotnikachnadWisłą,ohutnikachwytapiającychwięcejstali,bosię
domzawaliiżołnierzach,conieśpiąnagranicach,abyinnimogli
spokojniezasnąć.Okrzyki:niechnamżyje;niechnamżyją;niechżyje
wiecznaprzyjaźńzeZwiązkiemRadzieckimikrajamidemokracji;
preczzwojnąitakietamróżne,dzisiajbezwartościoweduperele,
zaktóreniewartodaćfuntakłaków.Nadtłumempowiewałyczerwone
sztandary,słychaćbyłoskandowane,wymieszanezrewolucyjną
pieśnią,patriotycznewiwaty.
Wpierwszomajoweświętowmieściebyłogłośnoibardzo
wesoło.Wzdłużtrasypochodustalipowiewającypapierowymi
chorągiewkami,zadowolenizwolnegodniapracy,mieszkańcymiasta
iniewidoczni,wmieszaniwtłumubecyorazmiejscoważulia.Pochód
ciągnąłodRynkugłównąulicąmiasta,defilowałprzedbezstylowym
budynkiemmagistratuzprzystrojonąkwiatamitrybuną,naktórejbyło
ciasnoodprezentującychsięprzedstawicieliwładzpartiiimiasta,
ubranychwjednolite,granatowegarnituryzelany.Zwiszącychnad
ulicąportretówuśmiechalisięzadowoleni,polityczniprzywódcy
demokratycznychpaństw.Przedtrybunąprezentowałysięwiwatujące