Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Alesiępopieprzyło
PodobnoSzekspirpowiedział,żenajlepszychludzi
ufor​mowałonaprawianiewłasnychbłędów.
Jaknigdybyłamgotowa,żebystaćsięnajlepsząwersją
samejsiebie.Halo,panieWilliamie,czymógłbypan
nawiedzićmojąprzyjaciółkęAlęispytaćją,cotakiego
powinnamzrobić,żebywkońcumiwybaczyła?Nie
lubiłamprzyznawaćsiędobłędów,aletubyłamnawet
skłonnawykupićbillboardwcentrumWarszawyinapisać
nanimwielkimiliterami:„Przepraszam,zawaliłam”.
Niestety,wedługAlitochybabyniewystarczyło.Nie
cofnęprzecieżczasu,chociażbardzobymchciała.
Wszystkosiętakpokopało…
Gdybyistniałdekalogprzyjaźni,napewnookazałoby
się,żezłamałamwnimminimumjednoprzykazanie.
Wkońcuprzespałamsięzbratemmojejnajlepszej
przyjaciółki.Iprzezkilkalatrobiłamwszystko,bytenfakt
przedniązataić.Choćwinąmogłabymsiępodzielić
Błażej,tenidiota,starałsiętoukryćrówniemocno
coja.Dlaniegobyłamwstydliwąprzygodą,panienką
zplebsu,którąudałomusięzaliczyć.Najwyraźniejjednak
poniedawnymponiżeniuwtrakcieweselasiostry