Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
amazonki.Niebyłoichwcześniej.
Cholera.Maddoxprzyglądałsięruchomym
czerwonymkształtom.Okazujesię,żeniematakźle,
żebyniemogłobyćjeszczegorzej,pomyślałkwaśno.
Zajmęsięnimi.Wybiegłzpokoju.
Pochwilibyłjużusiebie.Opróczłóżkaiszafyniebyło
tunic.Owszem,miałkiedyśstół,krzesła,lustro.Miał
nawetkwiatyijakieśdrobiazgisłużąceozdobie.Myślał,
głupiec,żestworzyprzytulne,promieniejącespokojem
wnętrze.Wprzypływieszałuzniszczyłwszystko.
Odtegoczasuzadowalałsięminimalistycznym
wystrojem,jaktozwałParys.
Łóżkoostałosiętylkodlatego,żebyłometalowe.
WkońcuReyesmusiałgodoczegośprzykuwać
znadejściempółnocy.Wsąsiednimpokojutrzymali
zapaspościeli,dodatkowematerace,zagłówkidołóżka,
łańcuchy,taknawszelkiwypadek.
Szybciej,szybciej!WłożyłczarnyT-shirt,
donadgarstkówikostekprzymocowałsztylety.Nigdy
nietykałbronipalnej.Wrógpowinienginąćwsensie
dosłownymzjegoręki,potrzebnybyłmubezpośredni
kontaktzofiarą,rozkoszzadawaniaciosu.Wtym
akuratzgadzałsięzFurią.
JeśliwlesierzeczywiściepojawiłasięPrzynęta
wtowarzystwieŁowców,niebyłodlatychistotratunku.