Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dokawy.
Tobieteżzrobić?
Głupiepytanie.Usłyszaławodpowiedzi.Zmnóstwem
spienionegomleka.Tylkopoproszęwinnymkubku.Noszęrenifery
nastopachitonaraziewystarczy.Dopierozacząłsięgrudzień.
Niepajacuj.Jużpomikołajkach,więcnadszedłczaspełnoprawnej
przedświątecznejgorączki.
Zaktórą,delikatniemówiąc,nieprzepadaszwtrąciłaLilianna.
Aleprzedktórąniemamdokądzwiać,więclepiejbraćbyka
zarogiipowolioswajaćnieuniknione.Kiedydziśodprowadziłam
twojącórkędoprzedszkola,wszatnipowitałanasmigającachoinka
oznajmiłaŚliwaiwybraładlaprzyjaciółkipozłacanąfiliżankę
wymalowanąwpyzateaniołkigrającenawszelkichznanychświatu
instrumentachsmyczkowych.Dostanieszgwiazdkowych
muzykantów.PamiątkapociotecznejbabciApolonii,zatemnie
wypadamarudzić.
Lilkazaniechałaoporuświadoma,żedyskusjezekscentryczną
świruskątojakwaleniegłowąwmur.Wolałaporuszyćbardziej
atrakcyjnytemat,idealniekorespondującyzwizjąporannejkawy.
Nelaskitraławczorajzapudełkiemzmusliostatnieopakowanie
delicji.Po-ziom-ko-wych.
Rarytas.Zeżremydziecku?
Zeżremy.Dokupięnowe,zanimpopołudniuodbiorę.Możesię
nieskapnie.
Wszystkietrzyodlatbyłyuzależnioneodciastek,które
dziewczynkanazywałazuporem„kółkamizgararetkiem”.Beznich
kawaiherbatawydawałysięmiećniepełnysmak.Takazbiorowa
słabość.Niecozgubna,zatojakaprzyjemna…
Kingaprzystąpiładoprodukcjicappuccino,nieszczędząc
przyjaciółcezłośliwości.
Zrobiłaśsobiedzisiajwolnezokazjiotrzymaniatejwiadomości?
Zamierzaszdeliberowaćnadniądokolacji?Przeztonieposzłaś
dobiura?Ekscytujecięjejpierwszaczydrugaczęść?
Zaplanowałamhomeoffice,zanimprzyszedłmail,więcproszę
mitunicnieinsynuowaćoburzyłasięGrodzka.Zachodzę
wgłowę,jaksiępowinnamzachować.
Śliwanamomentzamarła.Miaławrażenie,jakbyotarłasię
opóźnojesiennedéjàvu.
Nopatrz,znowutosamo.Całkiemtakjakroktemu.Zbliżasię
BożeNarodzenie,atydostajesztajemniczewezwaniezdaleka,które