Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
leżałamartwawewłasnymmieszkaniu,takbestialsko
okaleczona.OdkądprzeprowadziłsiędoWilmington
czterylatatemu,niezdarzyłomusię,byofiaranie
znaławcześniejswojegomordercy.Najczęstszym
powodemzabójstwbyłynarkotyki,alezdarzałysięteż
zbrodniewafekcie.Psychopatycznynieznajomyzdarza
sięrzadko,atunaprowincjiprawiewcale.Pominąwszy
kilkawyjątkównagłośnionychwprasie,doświadczenie
podpowiadałomu,żesprawcównależyszukać
wnajbliższymotoczeniudenata.
Niechciałwystraszyćswojejkuzynki,aleniemógł
lekceważyćfaktu,żejejżyciemożebyćzagrożone.
Czymiałaśostatniowizje,któremogłybycięnarazić
naniebezpieczeństwo?
Echobyłabardzobystra.
Myślisz,żeosoba,którazabiłaSherry,taknaprawdę
polowałanamnie?
Ojasnacholera!zaklęłaSherry.Niepowinnam
byłafarbowaćwłosównablondiróżowo,takjakEcho.
Uznałyśmy,żetobędziedobrzewyglądałonascenie.
Znakrozpoznawczyzespołu.Wydęławargi.
Myślałyśmy,żetotakiesłodkie.
TopoprostujednazmożliwościzauważyłGideon.
Posłuchaj,itakniemożesztumieszkaćprzez
najbliższedni.Chcę,żebyśsobieznalazłaspokojne
miejsce,wktórymsięzatrzymasz,izostałatam,dopóki
nierozwiążętejsprawy.Gdzietwoirodzice?
WSt.Moritz.
Łatwozgadnąć.
Trochęzadaleko.PozatymrodziceEchowpadali
wpanikęwkryzysowychsytuacjach.Zatrzymajsię
umnienaparędni.
Dziewczynawestchnęłaipodparłagłowęrękami.
Wprzyszływeekendmamywystępy,aledotego
czasujestemwolna.Mogęwziąćurlopwkawiarni,
pojechaćdoCharlotteidopiątkupomieszkać