Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Możewięcjednaktonajlepszeźródłoinformacjijakdlamnie…
Niechichpanizostawiwspokoju.Możepaniniechcącyskierować
nanichniebezpieczeństwo.Jestjeszczejednasprawa,któramożebyć
dlapaniważna.PaniHelenkawspomniałacośotestachnawszawicę,
przeprowadzanychwśróddzieciszkolnych.
CotomawspólnegozDominikiemGlinką?Nataliazdziwiłasię.
Niewiem.Ksiądzrozłożyłbezradnieramiona.
Nataliacałymsercemżałowała,żenaprzydrożnejstacjibenzynowej
niepodjęłainnejdecyzji.
Niewiedzącwłaściwie,ocodalejpytać,machinalniesięgnęła
doswojejtorebkiiwyjęłamałynoteszwpiętymwokładkę
długopisem.Zamierzałagootworzyćizanotowaćuzyskaneinformacje.
Niewidziałajednakwiększegosensuwzapisywaniutego,coudałojej
sięustalić.
Niebardzomiksiądzpomógłpowiedziałacicho.
Noniewiem.Ksiądzponownieporuszyłsięnakrześle,jakby
dającjejznak,żezamierzaskończyćspotkanie.Namomentjednak
znieruchomiałipochyliwszysięnieznaczniewjejstronę,powiedział
konspiracyjnymtonem:Wiem,żepanirównieżpowinienem
doradzić,żebyzostawiłapanisprawę.Grzebaniewtymtemaciejest
dlapaniniebezpieczne.
Tak?Siliłasięnaspokojnyton.Toczemuksiądztegonierobi?
Kwestiawiary,drogapani.Jestpanipierwszymdziennikarzem,
którypojawiasięipytaosprawępaniHelenyiDominikaGlinki.
UmarłatydzieńtemuzauważyłaNataliaprzytomnie.
Acotomawspólnegozwiarą?
To,żejawierzę,żeBógpowołujepewnychludzidodziałania.
ItakiJegokaprys,żelubisięposługiwaćtymi,którychniktnie
podejrzewałbyoto,żedotejroliwłaściwymi.WJegodecyzjachnie
maprzypadków,proszęotympamiętać.Jeżelizdecydujesiępani
wejśćwtajemniceotaczającegróbDominikaGlinki,tomusipani
wiedziećjedno:cokolwiekbędziesiędziało,niebędzieprzypadkowe.