Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
20
Antropologialiteratury.Biegunyteoriiipraktyki
„Całość”teoriiipraktykiartystycznejnależałobyujmowaćwkategoriach
swoistejjednościdialektycznej,któraurzeczywistniasięwinterferencjibie-
gunowychjakości.Poczynającoddychotomiiontologicznej(światamate-
rialnegoiduchowego),zrekonstrukcjipoglądówpisarzawynikająkolejne,
będąceswegorodzajujejkonsekwencją,aobejmująceogółformidziedzin
działalnościliterackiejorazartystycznej,zarównowpraktyce,jakiwteo-
rii.Mimolicznychpolaryzacjirzeczywistośćmajednakcharakter„całości”,
wprawdzieniezastanej,raznazawszetrwałejiniezmiennej,leczmozolnie
tworzonej,wypracowywanej,kreowanej.Zatem„całość”wedługpoetyto
opartanawieluopozycjachciągła„walkaoformę”adekwatnądoaprobowa-
nychwymogówaksjologiiiantropologii.Takaspecyficzna„całość”składa
sięzwielukomponentów,niezawszedopasowanych,leczprzepracowują-
cychwłasnąformęwnowejakości.
Dualizmznastawieniemkutworzeniu„całości”wmyśliantropologicznej
Norwidaodwołujesiędokonteksturomantycznejfilozofii11,atakżedogłębo-
kiejreligijności12.Pisarz,niecoinaczejniżromantycy
,traktowałświatkulturowy
nietylkojakoopozycjęmateriiiducha,lecznadewszystkopojmowałgojako
szczególnyrodzajintertekstukulturowego,któryoddziałujenawspółczesnych
przeszłością,implikującteraźniejszośćiprzyszłość(np.poetarozpatrywałtu
kwestietradycjikulturowej13).Równieistotnedlaniegobyłyteżrelacjemiędzy
kulturąacywilizacją,międzydoczesnościąawiecznością(jegozdaniemczło-
wiek„doczesnyjestcochwilaawiecznyzawsze”,jakpisałwBransoletce,PW
,
VI,33),atakżenajbardziejempiryczniebliskąsferąegzystencjalnąietyczną14,
11TakiepoglądyNorwidazdająsięmiećromantycznąproweniencję.Romantycyniemieccy,
np.AugustW
.Schlegel,uważali,że„sztukaromantycznalubinierozerwalnezwiązki,stapiającze
sobąwszystkieprzeciwieństwa:naturęisztukę,poezjęiprozę,powagęiżart,wspomnienieiprze-
czucie,sferęduchowąizmysłową,rzeczydoczesneiboskie,życieiśmierć.[...]Poezjaroman-
tycznajestnatomiastwyrazemtajemnejsiłyprzyciągania,jakąmachaos,ukrytypodpowierzchnią
uporządkowanegoświata,rzecmożnawjegołonie,adążącywwiecznejwalcedotworzeniastale
tonowychicudownychrzeczy”.A.W
.Schlegel,Wykładyosztucedramatycznejiliteraturze,przeł.
E.Namowicz,w:Pismateoretyczneniemieckichromantyków,wybrałioprac.T.Namowicz,Wro-
cław–Warszawa–Kraków2000,s.312–313.
12S.Sawicki,UNienasze-pieśninasze”,w:idem,Wartość-Sacrum-Norwid,Lublin1994.
13Zob.idem,Norwidawywyższenietradycji,„StudiaNorwidiana”1990,nr8,s.3–15.
14NorwidpisałwszóstejlekcjiOJuliuszuSłowackimospołecznychprzejawachambiwalencji:
„Współczesnośćalbowiemjestdwojaka.KiedywWarszawie183[9]r.nocąbudzenibywaliśmy
przezkolegów
,abychoćobecnościąnaszązasłaćpożegnaniewysyłanymnaSybir,Słowackiwtedy
zdrugiegokońcaEuropyAnhellegoprzysyłałtojestpierwszawspółczesność.Tejsamejzaśzimywza-
cnympolskimsaloniemówiłamipewnapanidomu,«żerozpowiadającościągleozsyłkach,aprzecież
znasnikogowczwarteknigdyniebrakuje».Otodrugawspółczesność”(PW
,VI,463).Następnie