Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
14
Nowe„Treny”?PolskapoezjażałobnapoIIwojnieświatowejatradycjaliteracka
traktowanychprzezpoetówostatniegosześćdziesięcioleciaprzedewszyst-
kimjakodrogadosamookreślenia.
Kolejnągrupąutworów,którąpoddajęanaliziewczęścipierwszejroz-
prawy,sąwierszepozbawionejawnychwykładnikówżałobności,pozwalają-
cejednaknarozpoznaniedyskretnieobecnejwnichsytuacjilirycznejopła-
kiwaniastraty,zwłaszczaśmiercinajbliższych,aletakżenauczycieli,autory-
tetówimistrzów.Spotkanieżywychzumierającymiiumarłymistajesiędla
tychpierwszychimpulsemdodotknięciabolesnychprawegzystencji,atakże
dorefleksjinadbezsilnościąsłowawobecśmierci.Współczesnapoezjaża-
łobnapodejmujetakżetradycyjnyobowiązekupamiętnianiapoległychiza-
męczonych,ofiarwojenisystemówtotalitarnych;obowiązektraktowany
wkategoriachdługu.Szczególnietrudnewydajesięprzekazaniedoświad-
czeniaZagładyporażonawyobraźniawycofujesięprzedjegonazwaniem,
boisięuzurpacji,pytaoprawododotykania,słowemcierpieniaprzerasta-
jącegoswoimwymiaremwszystko,zczymtwórczośćfuneralnakiedykol-
wiekmusiałasięzmierzyć.Rozdziałkończyinterpretacjawierszy„zadusz-
nych”irocznicowych,pisanychzwyklezperspektywywspólnotyżyjących,
którapoprzezobcowanieztymi,cojużodeszli,budujeswojątożsamość,
utrwalazbiorowąpamięć,aleujawniatakżegłębokoukrytepoczucieobcości
ilękprzedśmiercią.
Osobnyrozdziałstanowianalizaporównawczacyklifuneralnych(Żywicy
iCórkibednarzaL.Marjańskiej,StrzępucałunuA.Mandaliana,Kamieniapełnego
pokarmuE.Tkaczyszyna-Dyckiego).Podobieństwakompozycyjneitematyczne
wymienionychtomówpozwalają,moimzdaniem,napostawienietezy
opowrociewostatnichlatachretorycznegowzorcaepicediumwpostaciroz-
budowanegozbioruwierszy.Omawianeutwory,przywszystkichżnicach
stylistycznychiświatopoglądowych,łączyzgodnośćwpisanegownieporząd-
kuzwyznaczonymiprzezpsychologięetapamiżałoby,odrozpoznanianie-
uchronnościśmierci,ażpowskazaniedrógwyjściazrozpaczyiuspokojenie.
Wewszystkichtakżepojawiająsięnawiązaniadonajważniejszegocykluepi-
cedialnegopolskiejliteraturyTrenówJanazCzarnolasuchoćkażdyzauto-
równaswójsposóbmanifestujeodmiennośćiniepowtarzalnośćwłasnego
zamysłutwórczego.
Przedmiotemmojegozainteresowaniawrozdzialedziewiątymjestszcze-
gólnydystans,jakitworzysiępomiędzykanonemzaczerpniętymztradycji
ajegowspółczesnąrealizacją.Wwypadkustylizacji,rozumianej(zgodniezpro-
pozycjamiS.Balbusa)jakoprzywołaniewzorupołączonezzamanifestowa-
niemjegoobcościwobecwłasnejpoetyki,najczęściejprzejawiasięonpoprzez
postawęironicznąiautoironiczną.Gatunki,toposy,żałobnaretorykatrakto-
wanesąjakopropozycjeproblematyczne,amanifestacyjnieprzekraczanenor-
myobnażająswojąnieprzystawalnośćdorzeczywistychdoświadczeńiprze-
konańpiszących.
Polemicznepotraktowaniekonwencjimożemiećcharakterludyczny.Roz-
działdziesiątyanalizujeżartobliwewierszeżałobne(parodie,pastisze,trawe-
stacje,makabryczneżartypoetyckie),którechoćpojawiałysięwtwórczości