Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
cierpiałatakjakteraz.Łzyścisnęłyjejgardło,acałeciało
zesztywniało.Godnepolitowania,nawetbezskorupki…
Kiedygospodarzwyrzucałześwistemmiękkiejajko
napodwórze,Ipsakszybkoimocnozacisnęłaoczy.Jajko
bezżadnegonawetodgłosurozbiłosięoziemięizostało
zlizaneprzezstaregopsa.Razemzcienkąskorupką,
dokońca.
Uroniłałzę.Pierwszą,kurząłzę.Drżała,zacisnąwszy
mocnodziób.
Nigdyniezniosęjaja!Nigdy!