Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
spodziewali,aletoniczegoniezmieniałowichpełnejżarumiłości
dodziewczynki.
Szalelizanią.
Toponoćdlazabezpieczeniajejprzyszłościwrestauracji
harowanoponadsiły.
AleJakubzaczynałmiećdość.Tegożyciawniewoligorszejniż
nagalerach.Pracybezkońca.Wiecznegostawianiasobiekolejnych
celów.Przekraczaniagranicfizycznejipsychicznejwytrzymałości.
Brakuczasu,bysięcieszyćtym,cozostałojużosiągnięte.Nawet
otympomyśleć.Przyszłyteśćniemiałumiaru.Firmabyłajego
domem.Odlatżyłwtensposób.Jegożonajużsięprzyzwyczaiła.
Tegosamegowymagałodewentualnegozięciainastępcy.
Maksymalnegozaangażowania.Napoczątkubrzmiałotodość
logicznie.Jakubmiałtalent,alepochodziłzeskromnegodomu,nie
mógłnawetmarzyćowłasnejrestauracji.KiedypoznałAgnieszkę,nie
wiedział,czyjąjestcórką.Pokochalisię,apotemokazałosię,
żezawodowoteżstanowiąwymarzonepołączenie.
Wymarzonegłówniedlaprzyszłegoteścia,któryniemiałsyna
izradościąpowitałwrodziniedrugiegokucharza.Jakubstarałsię
zasłużyćnaprzywileje,jakiestałysięjegoudziałem.Wgłębiserca
wciążczułsięgorszy.Ubogichłopakznikądwśródzamożnejrodziny,
odpokoleńzajmującejsięgastronomią.Próbowałnadrabiać
pracowitością,aojciecAgnieszkiprzyjmowałtojakooczywistość
iwykorzystywałbezoporu.Jakubzasuwałwkuchnijakwyrobnik.
Terminślubuwciążodkładanopodróżnymipretekstamiiten
okrespróbyzdawałsięniemiećkońca.
Jakubobudziłsiędzisiajnazapleczuipoczuł,żemadość.
Cholernie,sakramenckodość.Ponadwszystko.Ztrudemwstał
ztapczanu,naktórymspędzałostatniowielenocy.Zbytwielenocy
zdalaodkobiet,którekochał.
Zrobiłkilkaniepewnychkrokówwstronęłazienkiiodkręcił
kurekzzimnąwodą.Przemyłtwarz,poczymspojrzałwlustro.Oczy
miałprzekrwionejakstarypijak.Chwiałsięnanogachiwielu
postronnychobserwatorówpewnieuznałoby,żemazasobąniezłą
imprezę.Miał.Itoniejedną.Każdąspędziłnadpatelnią,garami
ideskądokrojenia.Wczorajszaskończyłasięotrzeciejnadranem,
poprzedniarównież.Jakubbyłchronicznieprzemęczony.Czuł,
żedotarłdojakiejśgranicy,którejniedasięjużprzekroczyć.
Pochwilijednakotrzeźwiałipoczuł,jakkrewszybciejkrąży
muwżyłach.Zmęczenienakilkasekundzniknęłoprzepędzone