Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wjednymzksiędzabiogramówznalazłemtakie
stwierdzenie:wychowywanywśrodowisku
klasztornym”.
(śmiech)Pompatycznie.Wprawdziesambymtaknie
napisał,aletopoczęściprawda.Rzeczywiścieżycie
mojejrodzinybyłozwiązanezklasztoremBenedyktynek
wSierpcu.Odsześciusetlatznajdujesiętamcudowna
figuraMatkiBożejzDzieciątkiemiSanktuariumMatki
BożejSierpeckiej.Moirodzicemieliszczególnykult
doMatkiBożejiwtymklasztorzecałąnaszątrójkę
starszegobrata,starsząsiostręimnieoddaliwJej
opiekę,kiedybyliśmyniemowlętami.Potemsłużyliśmy
tamzbratemdomszy,amamaśpiewaławchórze.
Księżaczęstoodwiedzalinasząrodzinę,byliznami
zaprzyjaźnieni.
Czylioddzieciństwaszykowanybyłksiądz
dostanuduchownego.
Przesada.Jakodzieckowcaleotymniemyślałem,
rodziceteżmniedoniczegonienamawiali.Choćzwiązki
ztymkościołemklasztornym,kościołemrektorskim,
bowtedyjeszczeparafiitamniebyło,miałemdość
bliskie.Chybawtrzeciejalboczwartejklasiepodstawówki
zostałemtamorganistą.
Jaksiętoudałochłopcuwtymwieku?
Śpiewałemjakoministrantizwróciłnamnieuwagę
organistazkościołafarnegopanMieczysławPiotrowski
słynnapostaćwSierpcu.Powiedziałrodzicom,
żedostrzegawemniepewneuzdolnieniaichcemnie
uczyć.Pierwszelekcjeodbywałysięuniegowdomu,
apotemrodzicekupilipianino,pamiętam,żebył