Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
VoegelinaposzukiwanieBoga
IX
jestnapięciemedytacyjne(biostheoretikos).Upodstawgreckiej
refleksjiznajdująsiętakiepojęcia,jakzetesis(kwestionowanie,
stawianiepytań),kinesis(ruch,poszukiwanie).Początkiemnie
sąjakieśdefinicje,aleposzukiwanie,pragnieniewiedzyczy,jak
ujmowałtoPlaton,filo-sophia-miłośćwiedzy.Voegelinwska-
zujenaArystotelesowskieformułyniepokoju,zadziwieniaiza-
chwytu(thaumazon),którekażą,zmuszajądowyjściapozastan
niewiedzy,prowadząkuprzemianiewewnętrznej(periagoge-
symbolobecnywVIIKsiędzePaństwa)iposzukiwaniawiedzy
(episteme).
Doświadczeniepodstawrzeczywistościpojętejjakootwar-
ciesięnarzeczywistośćonaturzetranscendentalnej,wktó-
rejuczestniczymy,wymagawskazaniaorganutegoprzeżycia.
PrzezGrekównazywanybyłpsyche,nous-rozum.Nazwaćgo
możnasensoriumtranscendencji.(Voegelinużywałteżkategorii
doświadczenienoetyczne).Rozumtakpojęty,odkrytyiopisany
przezGreków,jesttym,costanowioludzkiejnaturzeiodróżnia
jąodświatazwierzęcego.Pierwszązasadączycnotączłowie-
karozumnegojestszacunekdlasiebiesamego,będącywyra-
zemuznaniadlategozmysłu,poprzezktórystajesięświadomy
ispragnionyżyciaopartegonatrwałejpodstawie.Miłośćitroska
otonja”stanowiwtradycjiklasycznejkwestiępierwszorzędną.
Miłośćdosiebiesamegonieoznaczazaspokajanianamiętności,
alewskazujenanakazpracynadnoetycznymdoświadczeniem,
nadboskącząstkąobecnąwnassamych.Jesttopierwszazegzy-
stencjalnychcnót.Koniecznymjejuzupełnieniemjestniezbędna
dbałośćodobrarzeczowe,materialne,bymócwpełnikorzystać
irozwijaćwsobiewłaściwątylkoludziomrozumność.
Świadomośćowegowyższegonja”otwieranauznanie,mi-
łośćczyprzyjaźńdlainnychludzi.Owouczucieuznaniadlain-
nychosadzonejestwewspólnocienoetycznej.Stanowipodstawę
pierwszejcnotypolitycznej,jakąjestphiliapolitike-przyjaźń
polityczna.CzytamyotymwEtycenikomachejskiejArystotele-
saczywrozprawachCycerona.(Voegelincytujewtymmiejscu
świetnepowiedzenieNietzschego:nGdybymniekochałinnych
ludzidlatego,żerównieżwnichjestobrazBoga,niemiałbym
najmniejszegopowodudomiłości,ponieważludziesąpoprostu
straszni”).