Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
MichałPawełMarkowski
Komitywa
Zaznaczenie
WjednymzeswoichesejówAndrzejSosnowskipisałoczytaniu
Derridytak:nprzeczytaćmożnatylkoto,conamsięjakośzaznacza,
czyliwnaszeznaki[...]wdaje”1.Tolapidarnestwierdzeniejestjed-
nymznajlepszych-bonajkrótszychajednocześnienajtreściwszych-
wprowadzeńdodekonstrukcji.Dotykatego,conajważniejsze:relacji
międzytym,coczytamy,anamisamymi,awięctakżemiędzynami
aświatem.Czymjestczytanie?Zgodąnato,żecoś(niewiemy,co)
otrzymujedonasdostęp,kiedysięnwnaszeznakiwdaje”.nWdawać
się”toangażowaćsię,wchodzićwjakąśgrę,wkraczać,alejednocze-
śniendawaćsię[przeczytać]”,czynawetnoddawaćsię[czytelnikowi]”.
Towdawaniesięniezależyodczytającego,niejestjegoprojektem,nie
jestjegodecyzją,niejestefektemjegowiedzy.AleSosnowskiwpisuje
wtęskomplikowanąrelacjęjeszczejedenidiom:ndawaćsięweznaki”.
Cośdajemisięweznaki,czylipozostawiawemniejakiśniepokój,po-
zbawiamniespokoju,męczymnie,dręczy,zbijaztropu.Jakwięcnale-
żyrozumiećtozdanieoczytaniu?Spróbujęterazpokazać,jakodczy-
tujęzdanieSosnowskiego,które-jaksugerowałem-jestjednązwielu
okazjinalepszezrozumieniedekonstrukcji.
1A.Sosnowski,Ostatniamiłośćliteratury,nLiteraturanaŚwiecie”1998,nr11-12,
s.265.
