Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
możnasięrżnąćdowoli.Nagleczujejegowargi
naswoichustach.Jegopalcezagłębiająsięwniej,
poczymoblizujeje,zachwycającsięjejsmakiem.
„Niewytrzymam.TosamorobiłGabriel,dopókinie
oddaliśmysiępracy”.
Jejumysłwalczyzsercem.Cośjejmówi,żemastąd
wyjśćizbudowaćnanowozwiązekzmężem.Nagle
słyszy,jakdopokojuktośwchodzi.Odwracasięiwidzi
drugiegomężczyznę.
„Trójkątzdwoma?”Tegojeszczeniepróbowała,może
byćciekawie.Ekscytacja,lękorazpodnieceniemieszają
sięzesobą.
Mężczyznakażejejsięodwrócić.Mariawykonujejego
rozkaz.Następniesamstajenakrawędziłóżka,ajego
penispojawiasięprzedjejoczami.
Ssij,sukomówi.
WtymmomenciewMariicośpęka.Niejestwstanie
tegorobić.
Nieznajomyłapiezawłosyiprzyciągadoswojego
członka.Kobiecierobisięniedobrze.„Cotusiędzieje?
Dlaczegowtakimmiejscuwracająwszystkiesceny
zGabrielem?”.
Panowie,jawychodzę.Niejestemwstanie…Nie
chcę…mówi.
Widziwichoczachwściekłość,alewie,żetomiejsce
maswojąrenomę,więcnicjejniezrobią.
Tospierdalaj!rzucazezłościąjedenzmężczyzn.
Rozwiązująją,aona,niepatrzącnanich,wybiega.
Kiedywchodzidodomu,to,cowidzi,jestnie