Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sięwjegotajemnicę.Możeporzuciłbymnieiwróciłdotamtej?Kto
wiezresztą,czypoprostuniepalnąłbysobiewłeb?
Oczywiściemogłabymprzeciwdziałaćtemu,mogłabym
gozapewnićoswoichniezmienionychdlaniegouczuciach
izaofiarowaćmupomocwwalcezszantażystką.Alewkażdym
raziecałatabrzydkasprawaległabynazawszemiędzynamijak
brudnycień.
Myślotym,żeznamjegoprzestępstwo,wyrodziłabysięwnim
wkońcuwniechęćdomnie.Przecieżnigdyniemógłbyjużzrobić
miżadnejuwagi.Bałbysięprzykażdymsłowie,żemuwypomnęjego
bigamię.
Nie.Stanowczoniewolnomiwspomniećmubodajsłówkiem,
żecoświemotym.
Nadranemdopieroprzyszedłmiszczęśliwypomysł:stryjAlbin
Niementowskitojedynyczłowiek,doktóregosięmożnazwrócić
oradę.