Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
AnnaMarkowska
UniwersytetWrocławski
PolskiInstytutStudiównadSztukąŚwiata
ReginaKulig-Posłuszny
UniwersytetWrocławski
Wstęp
Wstronęinnej,
wielokulturowejtradycji
Napoczątkulat80.,wGdańsku,podczaspróbyrekonstrukcji
przeszłości,narratorowiksiążkiWeiserDawidekPawłaHuelle,to-
warzyszynieodmiennieobrazgnijącegomorza.nZupagęstniała,
stającsięcuchnącąilepkąmazią”-pisałPawełHeller,książko-
wynarratoriporte-paroleautora,dodając,-nnadprzybrzeżną
zawiesiną,którazgodzinynagodzinęzmieniałakolorodjasnej
zielenidociemnegobrązu,pojawiłysięrojemuchniespotykanej
dotądwielkości,żywiącychsiępadlinąlubskładającychtamswoje
jaja”
1
.Trudnoolepsząmetaforęmomentuhistorycznego,polatach
ideologicznychprzeinaczeńiprzemilczeń,gdyistotnewydarzenia
musiałyzostaćuśmiercone,anaichmiejscepojawiałysiękolejne
wersjetegocorzekomosięstało,zktórychwyprowadzanokolejne,
nicniewyjaśniającewersjeprzyszłości.Tymczasem,jaktrafnie
diagnozowałHuelle,teraźniejszość,opróczwidokugigantycznej,
gnijącejzupyrybnej,oferowałastanfantomowejnieważkości.To,
cozniknęło,pojawiałosięjakofantomowybólitonieobecność
właśniemiałazasadnicząmocformowaniaheterogenicznej,ana-
wetpękniętej,tożsamościbohaterów.Takbyłojużwcześniej,gdyż
akcjapowieścitoczysięwswymgłównymzrębiewpoodwilżo-
wychlatach50.DziecidowiadująsięodtajemniczegoWeisera
(którywkońcuznikniewniewyjaśnionychokolicznościach),żenp.
wichokolicymieszkałsłynnyfilozofSchopenhauer,npodtymi
kasztanamichodziłjesieniąnaspacery”2,anieopodalmieściłasię
ewangelickakaplica,możeniedokońcaobcakatolickimPolakom,
wszaknluterska,nieluterska,krzyżzawszetensam”3.Możnapo-
wiedzieć,żegłódhistorii-ergouczynienianzupyrybnej”choć
trochębardziejprzezroczystąiklarowną-byłwlatach80.tak
przemożny,żeludzieuzależnialiodtegoswojądalsząegzystencję.
NarratorWeiseraDawidkaopisujetenstan-którystałsiępowo-
demniezgodyztymi,którzynawarzylingnijącąmaź”-pisząc:
1Huelle(2001:18).
2Huelle(2001:66).
3Huelle(2001:171).
PAMIĘTNIKSZTUKPIĘKNYCHNR14
nzapełniamkartkiwnadziei,żewreszciezrozumiem,czegozro-
zumiećniemogę(ś).Żeoddzielęładodchaosualbowchaosie
objawisięjakiśinny,zupełnienieznanyład”4.
ZkoleiStefanChwin,wydającw1995rokupowieść
Hanemann-takżedziejącąsięwGdańsku-dajewybrzmieć
śmiercistaregoświatawwymiarze,jakizaczasówPRL-u-
gdyoptymistyczniepatrzonowprzyszłośćibudowanonowy
świat-nigdyniebyłmożliwy.Takjakprzewodniąmetaforą
Huellegojestgnijącemorze,takmetaforąChwinajestzanurze-
nie,zatonięcie,zniknięcieiśmierć.Nawetcmentarztuumiera
(npowoli,nienatarczywie,wcichymszeleścieprzesypywanej
ziemi,podobnydozachodzącegosłońca,któredeszczową
porąniedostrzegalniegaśniewpopielemgły”
5
).Czasem
śmierćdopadabohaterównapokładziestatku,holownika,
czytransportowca.Tenpojazd-arkabluźnierczoniewynurza
sięjednakzwodnejkipieli;ginąnanimuciekającyzDantzig
mieszkańcy,którzy-jeślinawetudaimsięprzedostaćna
Zachódimimowszystkoniezginąćwmorskichodmętach
-docierająnp.dozbombardowanegoHamburga,gdziena
zawszejużbędążyćzanurzeniwśmierci.Utopiłasiętakże
ukochanaHanemanna,nazawszepogrążającwniebycieoca-
lałegotytułowegobohaterapowieści.Przywołaniwpowieści
KleistzHenriettąVogeliWitkacyzCzesławąOknińską-jako
apokaliptyczninpatroni”iwieszcze-poprostusamidecydu-
oswymkońcu;pierwszaparanadpodberlińskimjeziorem
Wannsee,druga-wpoleskimbłocie,wmiejscowościJeziory.
Świadkamikońcaprzedmioty,którymczęstozadajesię
ciosytużprzedwłasnymkońcemwłaścicieli,jakbywzięcie
rzeczywcudzeposiadanieoznaczałohańbę.ErichSchultz,
jedenzszykującychsiędodrogiiśmiercigdańszczanin,meto-
dycznieuśmierciłswoichwiernychtowarzyszy:potłukłszybki
4Huelle(2001:113-114).
5Chwin(1997:245).
9
WARSZAWA–TORUń2019