Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
łaskę.Filarkimogęzaśwykorzystać,gdybyprzyszła
miochotająwychłostać,ponieważprzytwierdzono
donichmetalowepierścienie,doktórychmógłbym
przywiązaćAlicetakmocno,żeniezdołałabywykonać
żadnegoruchu.
Opodalfilarówstałowielkichrozmiarówłoże
wyściełaneciemnozielonymatłasem;kolormaterii
stanowiłbywyrazistetłodlaperłowegopowabu
rozłożonejnaniejnagiejdziewczyny.Rzeczonymebel
wyposażonybyłwosiemmasywnychnóżek(pocztery
naprzeciwsiebie);zakażdąznichleżałnadywanie
zrolowanysolidnypasekrzemiennyprzesuwany
zapomocąmechanizmuukrytegowtapicerce
inapędzanegoelektrycznością.Nałożuleżałowiele
poduszekipufówrozmaitegokształtu,rodzaju
itwardości,zktórychAliceiMarionmościłysobie
gniazdka,ilekroćzażywałynanimwypoczynku;
biedactwa,nawetimprzezmyślnieprzeszło,żeowo
„łożetureckie”(botakjenazwały)miałostaćsię
ołtarzem,naktórymdziewictwopierwszejzsióstr
zostaniezłożonewofierzeBoginiMiłości.Rolązaś
wspomnianychrzemienibyłoprzytrzymywanie
dziewczynywodpowiedniejpozycjipodczasaktu
pohańbienia–gdybyniezechciałapoddaćsięposłusznie
swojemulosowi.
Obokkoncertowegopianinastałzaśobciągniętyskórą
taboret-bliźniakzaopatrzonywzwykłymechanizm
służącyodpowiedniemudobraniuwysokościsiedziska;
tyletylko,żemożnajebyłopodnieśćznaczniewyżejniż
zazwyczaj.Osobliwącechątegotaboretubyłajego
niespotykanadługośćwynoszącapełnesześćstóp.
PewnegodniazaspokoiłemciekawośćAliceiwyjaśniłem,
żenadzwyczajnadługośćmeblasłużytemu,bymogła
nanimusiąśćwygodnieosobaprzewracającanuty
pianiście.Rzeczywistymzaśpowodembyłoto,iżtaboret
ówstanowiłrodzajpułapkidziałającejzapomocą
ukrytychwnimmechanizmówizaopatrzonej
wprzemyślnyzestawrzemieni,którychskuteczność
działaniazamierzałemwypróbowaćnadelikatnymciałku