Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
nieda.ŚwiatmetafizykipoHeideggerzewyglądabowiem
inaczej,niżwyglądałwtedy,gdyTelimenaszukała
wbiurkuplanuPetersburga.Zresztąmożeiwyglądatak
samo,leczwidzimygonapewnoodmiennie16.Ajeszcze
inaczejwidzitostudent,któryjużwszkoleuczyłsię
oPetersburgunadNewą,aleinnym,oPetersburgu
poPiotrogrodzieiLeningradzie.BoLeningradtotylko
cienieAnnyAchmatowejiJosifaBrodskiego,itragedia
blokady,niewielewięcej.
Odczytując
PanaTadeusza
jakopoematmetafizyczny,
tworzymyświatchybazwiększymtrudem,niżbudował
samautorfundamentysoplicowskiej
architektury17.Mickiewiczto,coopisywał,dobrzeznał,
jeszczelepiejpamiętałiodtwarzał,wspomaganyzresztą
przezprzyjaciółiżyczliwychczytelnikówpierwszych
fragmentów.Nampozostajeliczyćnasiłęwyobraźni,raz
porazprzywołującnapomocrozum,anawetprozaiczny
rozsądek,niekiedyniszczącpoetyckiepiękno,
byzlirycznegozamgleniawyłoniłsięjakiśnowysens.
Dziękitakiemuzabiegowikonkretukazujesięnamwinnej
perspektywie,przestajebyćdekoracją,rekwizytem,
muzealnymeksponatem.Rzeczyibytybudująświat,nie
tylkoozdabiajągo,nadająckoloryiwalorautentyczności.
Słowackimówiłzirytacjąo„wieprzowatości”18życia
opisanegow
PanuTadeuszu
.Trudnoniezgadzaćsię
zeSłowackim,bomałoktóryzewspółczesnych
Mickiewiczowiczytelnikówzasługujetakjakonnauwagę
iszacunek.Tymrazemmożesięmylił,amożejednaknie
zróżnicą,żewieprzz
PanaTadeusza
,symbolmało
poetycki,tostworzenieniezwykłe.Corobiwieprz
zSoplicowa?
Awieprzmarudziwtyle,dąsasięizgrzyta,
Isnopyzbożakradnie,inazapaschwyta.
(X31–32)19
Porwaniwspaniałymrytmemtrzynastozgłoskowca,
przytłoczenimnogościąpoetyckichfigur,zachwyceni
corazbardziejfinezyjnymiporównaniaminiejesteśmyjuż
wstaniemyślećoprawdopodobieństwie,