Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Z.Kwieciński,B.Śliwerski,Pedagogika.Podręcznikakademicki.T.1,Warszawa2003
ISBN83-01-14055-0,©byWNPWN2003
Wstęp
19
edukacji,toichporozumieniestaniesiębardziejprawdopodobne.Ztegopowodu
teoretycytworząsiećpojęć,którychdesygnatysąukrytewedukacyjnejcodzienno-
ści.Ponieważjednaktaostatniajestwieloznaczna,potrzebnesąkonkretneterminy,
którymteoretycyipraktycynadadzątesameznaczenia.Takiepodzielanieznaczeń
tworzynietylkopłaszczyznędialogu,aletakżepozwalaodróżniaćjednezjawiska
oddrugich.
Zarównotworzenie,jakiprzyjmowaniesięsystemupojęćpedagogiki
zachodziwukładziekołowym.Desygnatypojęćznajdująsięwrzeczywistości
edukacyjnej.Pedagodzydefiniujątepojęcianapodstawietworzonychprzezsiebie
założeńteoretycznychlubwynikówbadańpraktykiedukacyjnej.Praktycyucząsię
ichnastudiachiwkraczającwedukacyjnącodzienność,sprawniesięnimi
posługują.Dziękitemumogąpatrzećnaswojąedukacyjnąpraktykęzarówno
poprzezpryzmatindywidualnychdoświadczeń,jakipoprzezpryzmatpojęć
dostarczającychkryteriówrefleksyjnegoanalizowaniaiprzetwarzaniatychdo-
świadczeń.
Odojrzałościdanejdyscyplinynaukidecydujewłaśniesystempojęć,jakim
sięonaposługuje.Wpedagogiceniewszystkiepojęciasąjeszczeprecyzyjnie
zdefiniowaneiniezawszepanujezgodnośćcodoichznaczeń.Dziejesiętak
zdwóchpowodów.Popierwszedlatego,że–jakzobaczymy,czytającrozdział1.
–naprzedmiotpedagogikiskładasięwielezjawiskzachodzącychnasiebie
zakresamiznaczeniowymi.Utrudniatobudowanietakichdefinicjipojęć,które
jednoznacznieiwkażdymzakresieodróżniałybysięoddefinicjiinnychpojęć.Po
drugiedlatego,żepedagogikajestnaukąmłodą,któramusijeszczedługo
poznawaćpraktykęedukacyjną,zanimdotrzedojednostkowychfaktów,pod-
dającychsięjednoznacznemuzdefiniowaniu.Kluczemdoosiągnięciategostanu
sąsystematycznieprowadzonebadanianadpraktykąedukacyjną,czylipieczołowite
zbieraniedanychojejzróżnicowanychprocesach.
Metodybadań,czylizbieraniadanychopraktyceedukacyjnej,tokolejny
wyróżnikpedagogikinaukowej.Pedagogikanależydogrupynaukhumanistycznych
ispołecznych.Jejprzedmiotjestżywy,ciąglesięzmienia,budujewłasnyświat,
światwyjątkowoopornynapróbyobiektywnegopomiaru.Znająckątnachylenia
równipochyłej,jejdługośćorazciężarkulkitoczącejsięwdółporówni,fizyk
możeprecyzyjnieprzewidziećprędkość,jakąosiągnietakulka.Natomiastpedagog
znającilorazinteligencjikandydatanastudia,znającocenę,jakąuzyskałna
egzaminiewstępnym,orazocenyzeświadectwadojrzałości,niemożeprecyzyjnie
przewidziećjegokarieryakademickiej.Gdybynawet–coniejestmożliwe
–poznałwszystkieczynniki,którewpłynąnatękarierę,nadalniebędziemógł
przewidziećwszystkichkontekstów,wktórychczynnikitezadziałają.Czyzatem
pedagogikajestbezradnawobecskomplikowanegoświatapraktykiedukacyjnej?
Nie.Tymbardziejżepowyższyprzykładjestwyostrzeniemanalizowanego
problemu.Naukihumanistyczneispołeczneniebadająswoichprzedmiotów,
osiągająctakdużeprawdopodobieństwojaknaukiprzyrodnicze,azwłaszcza
dedukcyjnedziałyfizyki.