Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
−Przestańnamsiętukrygować.Lepiejnapijsię
tegodobregowinaiopowiedz,jaktamterazwPolsce
siężyje−zarządziłZenek.
Posłuchałam.Upiwszysporyłyk,poczułamlekkość,
nabierającchęcidoostrożnychwynurzeń.
−Cóżmogępowiedzieć.Jeślichodziomnie,
tojakośzmężemdajemysobieradę.Dzieciaki
pokończyłystudia,usamodzielniłysięipodobniejak
wypostanowiłyszukaćlepszegożyciapozagranicami
naszegokraju.Ichdecyzja.Jesteśmyzniejzadowoleni.
Owszem,tęsknisię,alezdajemysobiesprawę,
żeniestetyzagranicąmająlepszewarunkirozwoju,
robieniakarieryaniżeliunas.Najsmutniejszejestto,
żeszalejącewPolscebezrobocieuderzanajbardziej
wmłode,wykształconepokolenie.Mijająlata,ażadnej
poprawywtejdziedziniesięnieodczuwa.Niebędęwas
przecieżzanudzać.MacierodzinywPolsceidoskonale
wiecie,jakiesąnaszerealia.
Rozmowapotoczyłasięwokółbieżącychspraw,
dotyczącychsytuacjiwkraju.Zgubiłamjejwątek,gdyż
Ewkanaglezaskoczyłamniepytaniem:
−OglądaszwtelewizjitenserialoAnnieGerman?
Podobacisię?Mojamatkajestnimzachwycona.
Jawidziałamjedenodcinekiwedługmniejestcałkiem
przeciętny.
−Trudnojestmisięwypowiadaćwkategoriach
podobasięlubnie.Uważam,żejestciekawy.Pokazuje
szczegółyżyciatejznanejpiosenkarki,októrych
przedtemniewielewiedziałam.Naprzykładjejtrudne
dzieciństwowZSRR,karieręwPolsce,pobyt