Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
10
Wprowadzenie
Kierującsięprzeświadczeniem,żeniepełnosprawnośćjestnieodłącznymele-
mentemrzeczywistościspołecznej,aleniepowinnaoddziaływaćjakoczynnik
wykluczający,wostatnichkilkudekadachnastąpiłaintensyfikacjawysiłkówukie-
runkowanychnazapewnienieosobomniepełnosprawnymgodnegożycia(przyich
aktywnymudziale).Zbiórdziałańpozwalającychtencelosiągnąćbyłróżnorodny:
odredefinicjipojęć,poprzezzmianynormprawnychikontrolęichegzekwowania,
poeliminowaniebarierinfrastrukturalnychiświadomościowych.
Działaniateprzedewszystkimbyłyukierunkowanenaodrzuceniestereotypów
dotyczącychniepełnosprawności,gdyżtoodnichwgłównejmierzezależałsposób
organizacjistosunkówspołecznych.Decydowałyoneozasadnościwyboruprzez
osobyniepełnosprawnespołeczniepożądanychcelówiokreślałyszansenaich
osiągnięcie.Postulowanowięczasadęnormalizacji,wmyślktórejwszystkimosobom
niepełnosprawnymnależałoumożliwićżycienawarunkachnatyle,nailetomożliwe
zbliżonych(lubidentycznych)dowarunkówżyciaogółuczłonkówspołeczeństwa
(Nirje1985,s.67).Byłtopierwszykrokdokształtowaniazarównowświadomości
osóbniepełnosprawnych,jakispołecznejprzekonania,żekażdeżyciemawartość
iwszyscyludzienamiaręswoichmożliwościmająprawodosamodzielnościoraz
dopełnegouczestnictwawżyciuspołecznym(Morris1993,s.21).Urzeczywistnianie
tychzasadułatwiłozrozumienietego,żeróżnicefizyczne,sensoryczne,mentalne
czypoznawcze,ujmowanewkontekściestandardównnormalności”
,niemusząbyć
czymśzłym,czymśniewłaściwym,przeszkodądlasamoakceptacji.Mogązaśstać
siępunktemwyjściadoprzyjmowaniapostawpełnychgodnościidumy(Triano
2006,s.476).Niejesttozadanieproste,gdyżnzostaliśmywychowaniwkulturze,
wktórejod«zawsze»,bezcieniawątpliwościbyłowiadomo,żelepiejbyćmłodym,
zdrowym,mądrym,pięknymibogatym,znaczniegorzejnatomiastbyćstarym,
chorym,głupim,brzydkimibiednym[ś]Oilebowiemnietrudnowyobrazićsobie
pozytywnewartościskojarzonezbiedączystarością,otylesporowysiłkuwłożyć
trzebawdostrzeżenieaksjologicznegopięknafizycznejbrzydotyiumysłowego
upośledzeniaczłowieka”(GustavssoniZakrzewska-Manterys1997,s.24-25).
Zmianywtymkierunkujednakpostępująizwiększająprawdopodobieństwo
pełnejintegracjiosóbniepełnosprawnychzarównowwymiarzegrupowym,
jakiindywidualnym.Procesintegracjimabowiemcharakterwieloaspektowy.
Wpierwszymetapie,którymożnaokreślićmianemintegracjizespołeczeństwem,
kształtujesiępoczucieprzynależności(comingtofeelwebelong).Toprzekonanie,
żemożliwejestrealizowanietychsamychcelówiwypełnianietychsamychrólspo-
łecznych,jakiedotycząreprezentantówgrupywiększościowej.Drugietap,integracji
zastępowanebyłobyprzezdefiniens,coprowadziłobydodalszegozakłóceniakomunikacji.
Poczwarte,każdepojęcie(bezwzględunasemantykę)możenabraćpejoratywnegoznaczenia,
jeśliprzypisywanemubędąnegatywnewartościiemocje.