Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
8
Sagedomyśliłasię,żewartownicyichzauważyli,ponieważCasseck
wyszedłimnaprzeciwzjednymznastoletnichgiermków.
–GodzinętemuprzybyłkurierzTennegolu–powiedział
przepraszająco.–Wszystkielistyczekająwnamiociesztabowym.
Alexzasalutowałwodpowiedzibezcieniafrustracjiczyznużenia.
–Rozumiem,odrazutampójdę.–WypuściłdłońSage,żeby,
podobniejakona,oddaćniesionerzeczygiermkowi.
–SątamtakżewiadomościdlapannyFowler,równieżprzywiezione
przeztegokuriera.–Casseckopuściłrękę.–Powiedziałemwmesie,
żebyzanieślitamdlawaskolację.Pozostalioficerowiebędąjedli
wnamiociecasmuńskiejksiężniczki.PowiedziałemJejWysokości,
żebyłobylepiej,gdybymajormógłwtymuczestniczyć,aleona
nalegała.–Wzruszyłbezradnieramionami.–Stwierdziła,żechce
uczcićmójawans.Przynajmniejtakmisięwydaje.Mamnadzieję,
żezrozumiała,żedowodziłemtutajtylkoprzezkilkagodzin.
AlexrzuciłszybkiespojrzenieSage,którazamrugałaniewinnie
oczami.
–Nicnieszkodzi,kapitanie–odpowiedział.–Niemieliśmyjeszcze
okazjiświętowaćtwojegoawansu.Mamnadzieję,żebędzieszsię
dobrzebawić.–PołożyłdłońnaplecachSageipokierował
jądonamiotusztabowego.Kiedyznaleźlisiępozazasięgiemsłuchu
Cassecka,dodał:–Niejestempewien,czypowinniśmypopierać
zainteresowanieksiężniczkiLanijegoosobą.
Sagetylkoprychnęła.
–Notospróbujjejodmówić.
Stółwnamiociesztabowymdosłownieuginałsiępodciężarem
dokumentów,apołowaznichbyłaprzeznaczonadlaSage.
Dziewczynajęknęła.