Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dziewczyny.Oczekiwała,żecałyświat–czytaj:Maggie
–będziewyręczałjąwmacierzyńskichobowiązkach?
No,dobrze,niemogłaprzewidzieć,żeakuratdzisiaj
Maggieprzewrócisięizłamiebiodro.Yannisrównież
uważał,żeMaggiejestniezniszczalna.AleMistymusi
wreszciezrozumieć,żewszystkosięzmieniłoiniemoże
dalejżyćjakbeztroskanastolatka.
–Proszępoczekać!–zawołałdopchającegonosze
sanitariusza,któryprzystanąłniechętnietużprzed
windą.–Maggie,nawszelkiwypadekdajminumer
Misty.
–Znajdzieszgowmiseczcezkogucikiemnaszafce
wkuchni.
Salowywepchnąłnoszedowindyiwcisnąłguzik.
YanniswyciągnąłrękęimocnościsnąłramięMaggie,
abydodaćjejotuchy.
–Onicsięniemartw.Wszystkobędziedobrze.
Prawda,Harry?–Pociągnąłchłopcazadyndającą
nóżkę.Harryzachichotał.–KiedydokładnieMisty
wraca?
–Wpołowiemiesiąca.
Chybasięprzesłyszał.
–Możeszpowtórzyć?
–Piętnastegomarca.
Yannisrozdziawiłusta.
–Co?!
Drzwiwindyzaczęłysięzamykać.Wetknąłwnie
stopę.
–Todopierozadwatygodnie!
Maggieprzytaknęła.
–Wiem.Mistymanadzieję,żedotegoczasuzdoła