Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
10
Wstęp
wsensiepolitycznymiekonomicznymzostałyprzezczęśćspołeczeństwaodrzuco-
ne,jakonieprawdziwe,bądźteżzwyczajniedlanichnieosiągalne.
Współwystępowanietendencjiponadnarodowychilokalnych,scalającychise-
paratystycznych,niejestniczymnowymdlaEuropy.Obecnie,wPolsce,niemożna
jednakmówićonpokojowej”koegzystencjitychdwóchtendencjiiichkomple-
mentarności.relacjęnależałobyokreślićjakoantagonistyczną.Konfliktjestim-
manentnącechądemokracji,ajednązjejsubstancjalnychcechjestspór.Angażuje
onnietylkopolitycznestronnictwa,partie,organizacje,którenakonkurencyjnym
rynkupolitycznymrywalizująmiędzysobąonmocdecydowania”
,alejegostro-
namirównieżobywatele,słabiejbądźsilniejzwiązanizkonkurującymiśrodo-
wiskamipolitycznymi.oniprzekonywanidokonkurencyjnychwizjiświata,do
ogłaszanychwjejramachpolitycznychprogramów,doproponowanychscenariu-
szyzmian,dosformatowanychiintencjonalnieramowanychobrazówprzeszłości
iteraźniejszości.Nadawcomkomunikatówchodzioto,abyobywatelezaakcepto-
walireguły,naktórychopieraćmasięładspołeczny,uznającjezapożądaneiwła-
ściwe,anajlepiejzabezalternatywneiprawdziwe.
Demokracjaponadto,jakpisałFernandoSavater,jestustrojem,wktórymjak
wżadnyminnymszczególnąrolęodgrywająidee(filozofnazywanawetnowo-
cemideokracji”),ażadneinneprzedsięwzięcieczłowiekaniezależałowtakim
stopniuodsiłyidei,odzdolnościdoichużyciaiopanowaniazichpomocąświa-
tasymbolicznego(Savater2003).Demokratycznyspórdotyczącyideiiwartościstaje
sięzatempodstawowymizdużąsiłąoddziałujenakwestieekonomiczne,czyroz-
strzygnięcialegislacyjne.Odmiennysposóbrozumieniaidefiniowaniaideiprzez
uczestnikówsporumożejednakstaćsięnietylepunktemwyjściadoprzepraco-
waniaróżnicwramachdziałaniademokratycznychinstytucji,coimmanentną
idysfunkcjonalnącechąkulturypolitycznej.Brakuzgodnionychwspólnychdefi-
nicjiiznaczeniatakichideijaknaprzykład:solidarność,sprawiedliwość,suweren-
ność,własność,rozwój,tolerancja,dystrybucja,wielokulturowośćczypatriotyzm
doprowadzićmożedozałamaniaprzekładalnościperspektywantagonistycznie
nastawionychwobecsiebiegrupiprzerwaniakomunikacji.Stantendotyczyć
możenietylkopartiipolitycznych,czydziennikarzy,alerównieżobywatelinieza-
angażowanychbezpośredniowpolitycznyspór.Naiwnościąbyłobyoczekiwanie
jednomyślności,czytonasceniepolitycznej,czywśródobywateli(tenstannie-
bezpiecznieprzypominasystemyautorytarneczytotalitarne),aleczymśoczeki-
wanymbyłabykonstruktywnaniezgodaipróbaprzepracowaniaróżnicwramach
debatyidialogu.
Zaangażowanymwspórmediomniektórzybadaczeprzypisująwtymprocesie
dominującąrolękreatorówinadzorcówkomunikacyjnegopola(McNair2011).
Niechodzituoto,żemediawdowolnysposóbmodyfikująprzekazywramach
komunikacjipolitycznejtak,abykonfliktstałsięimmanentnącechąscenypoli-
tycznej,natomiastpolitycyiobywateletojedyniebierniuczestnicytejgry(przy-
słowiowendzieciwemgle”
,którymimediasterująwedleswoichupodobań).
Istotnyjestjednakwpływmediównatojakorganizowanyjestdyskurspolityczny