Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żywychbudziłasmutek,więcniktniepotrafiłaninie
chciałśmiaćsięicieszyćtegodnia.
NaznakHalfdana,najstarszegosynaRagnara,teraz
nowegokróla,kilkuwojownikówodepchnęłołódź
odbrzeguikiedytaodpłynęłanapewnąodległość,
następcatronunaciągnąłstrzałęnałuk,poczympodpalił
opochodnięspecjalnygrot.Uniósłłuk,wycelowałwłódź
izwolniłcięciwę.Ognistastrzaławbiłasięwstos
pogrzebowy,poczymtenzarazzapłonąłżywymogniem.
PoniedługiejchwiliciałoRagnara,apotemicałałódź
zajęłysiępłomieniem.Nabrzeguustałnawetśpiew.
–ChwałaRagnarowi!–dałosięusłyszećpopewnym
czasieokrzykHalfdanaStarszego,bratażegnanegokróla.
–ChwałaRagnarowi!!!–powtórzyłysetkigardeł
wikingów,niczymjedenorganizm,poczymrazjeszcze,
ikolejny,ażwpewnymmomencie,kiedyucichli,Halfdan
Starszyzacząłnucićniskimipotężnymgłosempieśń
oswoimbracie:
ByłeświelkiwMidgardzie,
Terazwielkibędzieszubogów.
Niezapomnijnigdynas,swychwojów,
Jakimynigdyniezapomnimyciebie.
Twojachwałanigdynieprzeminie,
Bośnajwiększymbyłznaswszystkich.
Długotakiegojaktymiędzynaminiebędzie,
Botakijaktyjedyny,ateraznależyszdobogów.