Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
VIII
Gdzieśnamorzu.Wtymsamymczasie
P
szwedzkiejłodzi.Nazniszczonympokładzie
rzezmorzepłynął,awzasadzieunosiłsięnanim,wrak
oczęściowowyrwanychdeskach,zezłamanymmasztem,
bezżaglaiwiosełznajdowałasięgarstkazrezygnowanych
ludzi.Wyglądalijakwydarcibestiizpyska.
Wposzarpanychszatach,poranieni,niektórzy
zpołamanymikończynami,jedenzwybitymokiem,
czekalinaswójkoniec.Sztormpozbawiłichwszelkich
zapasówwodyijedzenia,adryfowalijużodkilkudni.
Najsłabsiczłonkowiezałogi,choćprzeżylisztorm,już
napokładziewrakuumarlizwycieńczenia.
Kapitansiedziałzgłowązłożonąnakolanach,oparty
opozostałościzłamanegomasztu.Sambyłwnielepszym
stanieodswychludzi.Jegoszatyrównieżbyłyporwane,
ledwocowiszącenaciele.Wyglądały,jakbyprzy
pierwszymgwałtowniejszymruchumiałysięzniego
całkiemzsunąć.
Statek…Uszukapitanadoszedłszeptkogośzzałogi.
Potemrazjeszcze,ijeszcze.Kjartadodwróciłsię
wkierunkuwojaiujrzałgo,wychylającegosięprzez
sterburtę,wpatrzonegowdal,jakbychciałsięupewnić,
czydobrzewidzi,czytofatamorgana.
Gdzietenstatek?Grimisdalpodszedłdowoja,aby