Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–XII–
NiedalekotylnychmurówNorthumbrii.Godzinę
później
–Wróciłem,panie–odezwałsięEskildoIvara,który
ukryłsiębyłwrazztrzydziestomaludźmiwlesie.Czekali
razemnaatakHalfdana,abyzaatakowaćwtymczasie
tylnemuryElli,gdzietenniespodziewałsięuderzenia.
Kiedyataknienastępował,wysłałbiałegojakśnieg
wojownika,abysprawdził,cosięstało.–Skallagrim
zdradziłiwycofałswewojska,atwójbratodwołałatak.
Niewiem,cotamzaszło.Niepodchodziłembliżej,żeby
niktmnieniezauważył.
–Wycofałsię?Alechybanieodpłynął?–dopytywałsię
Ivar,niekryjączaskoczenia.
–Zmierzałzarmiądołodzi,alenieczekałem
ażodpłyną,tylkozdecydowałemsięwracać,żebycię
powiadomić.
–Dobrzezrobiłeś–pochwaliłwojaBezkostnyizamyślił
się.
–Corobimy?Wracamyczyczekamy?
–Poczekamy.Halfdanmożejeszczezaatakuje
–zdecydowałIvar.–Jeślidojutranicsięniewydarzy,
wracamyiprzejmęarmię.Wtedyjazaatakujęgłównymi
siłamiichgłównemury,atypoprowadziszatakodtyłu.
Eskilskinąłgłowąiukryłsięrazemzpozostałymi,
