Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
takiemałefigurki,uważając,żedużomówiąożyciuichwłaściciela
Dokądpodróżował,jakimiałgusticzydbałonieWoknachbra-
kowałofiranek,coodrazurzuciłosięEwiewoczyWkońcumiesz-
kałtufacet,afacecinieprzywiązująwagidotakichrzeczy,atym
bardziej,jeślizbiorowiskiemkurzuitrzebabyćsprawnym,aby
jewymieniaćiwieszaćKwiatkinaparapeciejużcałkowicieuschły
Drewnianapodłoga,wmiejscach,gdzieniebyłaprzykrytadywanem,
wyglądałanaspróchniałąibrudnąWrogustałfotelbujanyEwaod
razupostanowiłasięwnimusadzićPrzezchwilępróbowałasobie
wyobrazićdziadkawtakimfotelu,leczbyłototrudne,bonawetnie
wiedziałajakwyglądałLekkiekołysaniefotelawprawiłowbłogi
nastrójDostrzegła,żezasalonemjestjeszczejednopomieszczenie,
zasłoniętestarą,zakurzonąkotarąByłatosypialniaZnajdowało
siętamłóżkojednoosobowytapczanik,stoliknocnyidrewniana
komoda
NiktnictutajnieruszałodśmiercidziadkaOtwartaksiążkale-
żałanastolikunocnymgrzbietemdogóry,obokniejznajdowałysię
złożoneokularyPościelnałóżkuwyglądałatak,jakbyktośprzed
chwilązniejwyszedłEwauznała,żepierwszecozrobi,towymieni
ją,ponieważbrzydziłabysięspaćwczyjejśpościeliMiałatylko
nadzieję,żedziadeknieumarłwłóżku
Zzewnątrzwidaćbyłomałeokienkonagórze,więcdommusiał
miećjakiśstrychEwapostanowiłajeszczerazdokładniesięrozej-
rzeć,ponieważniewidziałażadnychschodówZwróciłauwagęnasu-
fitwkorytarzuidostrzegłaklapę,któramogłabyćwejściemnapod-
daszeSchodymusiałybyćwyciąganerazemznią,jednakEwanie
chciałategoterazsprawdzać
Mieszkaniewymagałogruntownegosprzątania,leczdziśdziew-
czynaniemiałanatosiłyUznała,żejutrozrobiporządnezakupy,
|
23
|