Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Obiecuję,niezrobięjużniczegogłupiego.Położyładłoń
napiersi.
Ech,napewnozrobisz.Alecomogęcipowiedzieć?Żebyś
znalazłazajęcieprzybiurku?Wydajemisię,żebyłabyśnieszczęśliwa.
No,mówiłam,żeznamysięstolat.Roześmiałasię.
Potemopowiedziałamuoswoimponurymdzieciństwieitułaczce,
któranajpewniejsprawiła,żeNelaDomosławskaniebyławstanie
usiedziećwmiejscu,bozbytmocnoprzywykładociągłego
przemieszczaniasię.Amożetakasięurodziła?Ciekawaświataiżądna
przygód.
WyszlizlokaluispacerowalinieśpiesznieuliczkamiLondynu,
dotarlidoniewielkiegoiniezbytluksusowegohotelu,wktórym
zatrzymałasięNela.Chciałsiępożegnać,byniewydaćsięzbyt
nachalnym,alesamapoprosiła,bywszedłnagórę.Zrobił
tozniekłamanąprzyjemnością.Iprzekonałsię,żewistocieNelanie
miałazbytbujnegożyciaerotycznego.Najpierwsięprzeraził,booto
miałpozbawićkobietędziewictwa,wdodatkuniemaltrzydziestoletnią.
Gdzieśtysięuchowała?Uśmiechnąłsię,gdypośmiałych
pieszczotachpostanowilipójśćnacałośćiniecozawstydzonaNela
wyznałamuprawdę.
Czekałam,miłośćmojegożyciasięrozwiedziemruknęła.
To,żeniezrobiłtego,jestwtejsytuacjioczywiste.Chcęjednak
wiedzieć,czytenczłowieknadaljesttwojąmiłością…
Naszczęścienie.Uśmiechnęłasię.Przezciebie.
Mamnadzieję,żetoniezarzut.
Wżadnymrazieszepnęła.Zróbmytowkońcu,boniechcę
miećnapisunanagrobku:„Umarła,niezaznająccielesnychrozkoszy”.
Jużmojawtymgłowa,żebytennapisbrzmiał:„Umarła
zrozkoszy”.Roześmiałsię,bojeszczenigdyniesłyszałpodobnego
argumentu.
Widywalisięrzadkoiniezbytczęstorozmawialiprzeztelefon,
ajednakodponaddwóchlatstanowiliparę.Stworzylinajbardziej
dziwacznyzwiązeknaświecie,jednakzaufaniebyłospoiwem
ifundamentemichrelacji.Robiliswoje,żyjącnakrawędzi,imogłoby
sięwydawać,żenieprzetrwajądłużejniżkilkamiesięcy,ajednak
stałosięinaczej.IMateuszwiedziałdoskonale,żejeślizechcesię
ustatkować,będziechciałmiećNelęoboksiebie.Kiedyspotkalisię
wLondynie,powiedziałjej,żeniechcebyćjejprzyjacielem,alezostał
nim.Taksamo,jakkochankiem.Miałnadzieję,nadejdziedzień,gdy
będziemógłopowiedziećjejwszystkoosobie,zwierzyćsięzeswoich